sa do kupienia..zestaw za 225$ LPKF EasyContac Kit
- Vote on answer
- posted
19 years ago
sa do kupienia..zestaw za 225$ LPKF EasyContac Kit
A gdzie te nity kupujesz ? :-)
I czy daje sie je zalutowac "po zewnetrznej", a potem wsadzic podstawke pod scalaka i tez zalutowac ?
Moze by i miala ... ale taka frezarka droga jest, to i plytka z niej droga wychodzi. A efekt zasadniczo jak z termotransferu .. czyli zaden zysk :-(
J.
Wed, 05 Jan 2005 20:09:55 +0100 jednostka biologiczna o nazwie J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:
O wlasnie. Z klawiatury mi to wyjales :-)
Sposób z nitami fajny. Szkoda ze na stronie z cenami nie ma informacji skad brać kasę. W jakimś starym ( lata 90) Zrób Sam był opis wykonania płytek. Polegał na tym że malowało się na płytce bez miedzi chyba Azotanem Srebra wzór. Potem naświetlało żarówką. Pod wpływem światła wydziela się Srebro metaliczne, przynajmniej tak tam napisali. Potem pogrubienie elektrolityczne miedzią. Poszukaj tego czasopisma. Moze wystarczy wkropić do otworków ten Azotan Srebra, wysuszyć i naświetlić. Potem nałozyć elektrolitycznie Miedz. Chyba jednak te nity fajniejsze. Tomek
Użytkownik Pawel "O'Pajak" napisał:
A masz jakiś patent na domową produkcje podzespołów, których akurat nie ma w sklepach? Bez przesady! Klient, który "musi" mieć na wczoraj powinien najpierw dostać szklankę chłodnej wody. Tacy, którzy nie są w stanie zamówić tego co trzeba zawczasu, to w 95% patałachy, z którymi nie warto mieć do czynienia, bo tak samo jak nie wiedzą na kiedy, nie wiedzą czego dokładnie chcą.
Bardziej na temat - w firmie zamawiam płytki normalnie w terminie
3-tygodniowym, ale jak klientowi palą się gacie to można mieć i za 2 dni, za odpowiednio zwielokrotnioną kwotę (400%), na którą taki "wymagający" klient przygotowany byc musi. Szczególny termin = szczególna cena, albo "na drzewo".Użytkownik J.F. napisał:
Np:
To se ne da pane ... Nie uda sie nalozyc galwanicznie miedzi na srebro (odwrotnie jak najbardziej) a w kazdym razie z pewnoscia nie w kapieli kwasnej (a to w praktyce jedyna jaka mozna w amatorskich warunkach wykonac). Z kolei warstwa srebra powstajaca z naswietlenia AgNO3 bedzie raczej niezdatna do wykorzystania jako samodzielna metalizacja otworow.
Dnia 2005-01-05 16:32, Użytkownik Greg napisał:
Marek Dzwonnk kilkukrotnie pisał o takich przelotkach. Fajna rzecz tylo zestaw startowy trochę drogi :-(
daje spokojnie, poreszta, jak sie uwaznie zabije je, to otworek pozostaje, tak wiec precyzyjna podstawke wsadzi bez problema a kupuje je - firma:)
pewnie od producenta, czyli LPKF
tak
frezarka - ok 30...40tys pln, tutaj sie przydaje, bo na pcb czeka sie miesiac..dwa..no i musi przjesc prze biuro projektowe..ach ta biurokracja wiec sie obchodzi to tak, ze samemu robi projekt prototypu, potem frezuje, zabija przelotki i gotowe.. rano koncepcja - wieczorem zlutowana plytka:)
Wiesz nie będę się wymadrzał, ale w Zrób Sam 6/86 jest kompletna technologia metalizowania tworzyw sztucznych. Podali w 9 krokach jak to sie robi. Wszystkie składniki itp. Nigdy tego nie robiłem bo nie miałem takiej potrzeby. Poszukaj tego dwumiesięcznika może sie przyda. Jest i o Chlorku Palladu. Przy srebrzeniu niepotrzebny. Stosuje sie za to SnCl2 jako uczulacz. Zreszta przy miedzi też jest potrzebny. Przy srebrze pomija się krok z aktywowaniem PdCl2. Zresztą co będę pisał. Jak Cie interesuje to sobie znajdziesz. Tomek
Taaa .. albo patalach ktory sie nie potrafi ze zlecenia wywiazac w terminie, i teraz mu zostal tydzien na wykonanie i sprawdzenie prototypu :-)
A pomyslales ze jak klient chce urzadzenie na wczoraj, to tez placi *4 ? a plytka to tylko 10% kosztow :-)
J.
Użytkownik J.F. napisał:
Tak czy owak zawsze patałach płaci:)
Niespecjalnie rozumiem, o co chodzi
A moglbys podac chocby JEDEn powod (poza oczywiscie twoim glebokim przekonaniem ze tak jest...)
POwiedzmy - marnie przydatna i wymagajaca dodatkowych zabiegow. Separowane ziarna z mala powierzchnia styku wzajemnego - ale w przemyslowych technikach metalizacji dielektrykow uzywa sie np. osadzania koloidalnej miedzi z zawiesiny wodno - zageszczaczowej i pozniej jakos to dalej metalizuja elektrolitycznie.
Osobna sprawa jest to ze prosta kwasna kapiel miedziujaca ma male szanse rowno pokryc wnetrze otworu - za mala wglebnosc, za duze ziarno...
odmowic Moze ucieknie troche PLN, ale trzeba dbac o swoj zawod :) Nastepnym razem klient przyjdzie wczesniej, moze zaplaci wiecej widzac, ze jednak jakies bariery w tej elektronice sa.
Adam
A nie prosciej nitownica ??? KIlka razy szybciej niz lutowanie, przelotki dobrze przewodza i elegancko wygladaja. Metoda jest dosc tania. Nitownica ok. 120Euro a 1000 nitow
15Euro. Przelotka powinna miec ok 50-60mils dziura ok 20-30 mils (nie pamietam dokladnie bo osobiscie sie tym nie zajmuje).
a moze jakies namiary na takei nitownice? rozumein ze sa one jakies polautomatyczne..przystawiasz do otworu i naciskasz spust..?
Thu, 06 Jan 2005 01:31:48 GMT jednostka biologiczna o nazwie snipped-for-privacy@waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak) wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:
Szereg elektrochemiczny metali ?
Probowalem metalizowac otwory natarte grafitem (tylko niestety zeby natrzec to otwor musi duzy :-( ) w duzych wychodzi to wcale nienajgorzej, w malych moze i faktycznie bylyby klopoty, chociaz jakby dac mala gestosc pradu, dodadatki zwiekszajace wglebnosc (AFAIK dekstryna ma takie dzialanie) to moze by sie udalo ?
Thu, 06 Jan 2005 10:26:30 +0100 jednostka biologiczna o nazwie ARM snipped-for-privacy@tlen.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:
Prsciej tylko ze trzeba miec nitownice ... :->
Drogo.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.