Cześć.
Taki filmik wpadł właśnie na YT.
Dla nieoglądających:
Cześć.
Taki filmik wpadł właśnie na YT.
Dla nieoglądających:
A jak oni wyobrażają sobie analog łączenia tych rezystorów równolegle?
Na filmie jest wyjaśnione.
może się czepiam ale to realizują przez dodatkowo koło zębate a to dodatkowy opór a powinien być mniejszy opór...
To nie ma słuzyć do pomiarów, a jedynie do ćwiczenia intuicji i gimnastyki umysłowej. Rzeczywiste obwody elektryczne też nie są idealne.
Koła zębate nie są "oporem". Oporem jest układ generujący tarcie w specjalnym bloku "opornik".
Układ różnicowy, z trzeba kołami zębatymi, jest analogiem węzła z 3 wyprowadzeniami i spełnia analog prawa Kirchoffa.
opor powinien zapewniac proporcjonalnosc napiecia i pradu, wiec albo jakis tlumik olejowy, albo cos typu tarcza w telefonie - obroty przez sile odsrodkową zmieniaja tarcie.
A jeszcze ... w analogii mechanicznej liniowej byl problem z masą - to jest indukcyjnosc, ale tylko z jednym zaciskiem - drugi do masy.
Az jakis Anglik wymyslil "inerter". A tu chyba jest ten sam problem.
J.
Nie wiem jak jest to wykonane, na filmie nie pokazano. Jakieś tarcie. Nie musi być super liniowo, to tylko zabawka.
heby snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):
I w sumie wychodzi na to, że te wszystkie modele więcej zaciemniają niż wyjaśniają. Górecki ma o tym kilka odcinków
Wiesz, nie rozumiem tych skrajności:
1) model rezystora musi być dokładny, najlepiej kwantowy, z elementami teorii strun. 2) model powinien składać się z gotowych układów z miejscem na 6F22 i 1 przyciskiem.To tylko zabawka. Jak widac, głównie dla dorosłych. Ma dostarczać rozrywki i zaskakujących obserwacji - i dostarcza. Takie puzzle "jak zrobić mechaniczny multiwibrator" i sprawdza się pod kątem kreatywności lepiej niż te wszystkie zestawy na klipsy z kurtki, z hipermarketu.
też ma podobne wrażenie. Coś niby wiem o podstawach elektroniki a jak na to patrzą to wcale nie mam prostych skojarzeń. Wręcz przeciwnie.
Mnie zawsze odpowiadała analogia hydrauliczna. Oczywiście teoretyczna, ale to chyba jest dużo bardziej intuicyjne i mimo, że nikt tych płynów fizycznie nie pompuje to prościej i szybciej pozwala zrozumieć podstawy.
Albo ja jakiś dziwny jestem..
W dniu 2022-10-28 o 16:09, heby pisze:
choroba, przeczytałem "jak zrobić mechaniczny wibrator" i już pomyślałem...
W dniu 2022-10-29 o 05:44, sundayman pisze:
Miałem to samo napisać, kompletnie do mnie nie trafiają te mechaniczne symulacje, a młodym tylko mętlik w głowie zrobią.
Nie martw się, nie ty jeden :)
W dniu 28.10.2022 o 15:43, Grzegorz Niemirowski pisze:
Moją pierwszą literaturą z której uczyłem się elektroniki była seria książek Dietera Nuhrmanna pod wspólnym tytułem "Elektronika łatwiejsza niż przypuszczasz". Autor tych książek w bardzo przystępny sposób na przykładzie układów hydraulicznych tłumaczył działanie poszczególnych elementów elektronicznych.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.