magnetofon

Zainspirowalem sie innym watkiem.

W kasecie przesuw tasmy 4.75cm/s, pasmo magnetofonu chyba z 15kHz, wychodzi 3um na okres. Szczelina musi miec z 1.5um lub mniej.

Jak oni to zrobili ?

Od czola widac ze dlugosc biegunow to pare mm, to nie przeszkadza, czy to tylko zludzenie ?

A na grubosc, to znaczy w głab glowicy - czy tam nie powinno byc podobnego rozmiaru, tzn um ?

Juz pomijam te nowoczesne twarde dyski - nie dyskutujmy o rzeczach niepojmowalnych :-)

J.

Reply to
J.F.
Loading thread data ...

Dobrze kombinujesz. Pamiętam tylko ze sprzętu profesjonalnego (38.1 cm/s) - głowica odczytująca 4 µm, zapisująca 10 µm.

Nie przeszkadza. Najwięcej pola masz w szczelinie - tam natężenie pola jest naprawdę wysokie.

Tam jest naprawdę wszystko mikroskopijne. Nabiegunniki są tak uformowane, żeby uzyskać „wypchnięcie” pola ze szczeliny.

Tutaj to już tylko chochliki ;)

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Oj tam Oj tam

Zobacz to:

formatting link

Włodek

Reply to
invalid unparseable

Dnia Fri, 20 Jul 2018 10:36:44 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

no to chyba powinni zrobic jakies trojkatne, o grubosci na koncu rzedu

1um ... i to mi sie trudne wydalo :-)

A od czola ? te widoczne kawalki to rdzen, czy zludzenie?

J.

Reply to
J.F.
[...]

Rdzeń by się wysycił. Indukcja jest odwrotnie proporcjonalna do przekroju.

Rdzeń. I nie ma to znaczenia, bo istotne pole i tak jest w szczelinie. Wzmacniacz wstępny koryguje osłabienie niższych częstotliwości (6 dB/oktawę).

Reply to
RoMan Mandziejewicz

W dniu 20.07.2018 o 05:56, J.F. pisze:

W czasach słusznie (?) minionych, gdy nie można było wielu rzeczy kupić regenerowałem głowice magnetofonowe, akurat do szpulowych, ale to bez znaczenia. Szczelina jest zrobiona w taki sposób, że między nabiegunnikami jest cieniutka folia. W tamtych głowicach nabiegunniki były ze stopu permalloy, który jest b. miękki i łatwo ścieralny. Regeneracja polegała na wyrównaniu czoła głowicy i wypolerowaniu. Potem kontrola pod mikroskopem i jak się udało zrobić bez wżerów i równo, to głowica mogła nadal służyć. Folia między nabiegunnikami była podobnie miękka, jak permalloy więc podejrzewam "amelinium". Jacek

Reply to
Jacek

Czyli przecinamy, polerujemy, wkładamy folię i zaciskamy? Później oczywiście oszlifowanie całości i polerowanie.

Reply to
Mirek

Oczywiście nie.

Reply to
Kaczin

Dnia Sat, 21 Jul 2018 20:46:52 +0200, HF5BS napisał(a):

Diamagnetyk bylby chyba lepszy ... ale przy tych wartosciach to raczej bez znaczenia.

No i ciekaw jestem ... prady wirowe - "wypychaja" pole poza szczeline, czy tylko tlumia sygnal.

Ale w koncu materialow jest wiecej, moga byc izolujace.

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2018-07-22 o 01:15, J.F. pisze:

Oceń sam, zobacz jak zwalniają magnes w rurce

formatting link
robiłem to w rurce iedzianej i faktycznie efekt ciekawy.

Reply to
Janusz

Dnia Sun, 22 Jul 2018 18:44:42 +0200, Janusz napisał(a):

Ciekawy tylko czy w szczelinie rdzenia to zadziala jak przeciwuzwojenie, czy wypchnie pole na zewnatrz, a tam tasma czeka.

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2018-07-22 o 22:26, J.F. pisze:

Wg mnie wypchnie pole, gdyby tak nie było to nic by nie nagrało na taśmie, a gdyby tak nie było to w szczelinie mogło by być byle co niemagnetycznego a tak nie jest. W maryśce mieliśmy w szczelinie taśmę miedzianą, 9 sladów podwójna głowica, odczyt zapis jednoczesny. Średnio raz na kwartał trzeba było ją stroić, stroiło się odczyt, był mono-wibrator na każdym kanale który robi zapis danej do przerzutnika D, ustawiało się czas tego mono-wibrator-a na taki żeby wszystkie odczyty były w mniej więcej jednym czasie.

Reply to
Janusz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.