Lza sie w oku kreci...

Użytkownik "Łobuz" snipped-for-privacy@pis.psl.po.sld> napisał w wiadomości news:53da143b$0$2233$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

A dziś duża matryca, format RAW i jeden pstryk :). P.G.

Reply to
Piotr Gałka
Loading thread data ...

Montaz smd, tez dobre, w PL zdaje sie pierwsze proby robiono na poczatku lat 80 tych.

Ekhem...

formatting link

1967. :-)

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości Użytkownik "Łobuz" snipped-for-privacy@pis.psl.po.sld> napisał w wiadomości

Eee, wtedy tez bylo latwo. Zestaw niezbednego oprogramowania (NC, TP, TC, Sidekick itp) i juz zostaje tylko 1MB wolnego ... no ale to 3 dyskietki :-)

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2014-07-31 13:43, J.F. pisze:

Pamiętam Chiwritera, chyba pierwszy edytor z ogonkami. Po okrojeniu fontów z 20 dostępnych do 4 można było całość upchać na dyskietce 360 k, a na drugiej zmieścić DOSa i używać takiego zestawu na XT *bez* HDD. Takie PC były raczej mało oblężone w uczelnianej pracowni :)

Reply to
PeJot

Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <dadoro@_wp_._com_> napisał w wiadomości news:53da211f$0$2242$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Na każdym dysku była naklejka z tabelką w której były wylistowane uszk. sektory. Zazwyczaj była już wypełnia fabrycznie kilkoma pozycjami. Robiło się od czasu do czasu skan powierzchni i dopisywało do niej kolejne jezeli wystąpiły. W przypadku formatowania niskiego poziomu należało wklepać tą tabelkę do komputera.

Reply to
Łobuz

W dniu 2014-07-31 13:59, Łobuz pisze:

No więc to tak różnie, miałem w rękach całkiem sporo takich, które miały tabelkę pustą.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

W dniu 2014-07-30 23:55, RoMan Mandziejewicz pisze:

Twoim zdaniem Mozilla 31 robi to samo co Lynx? Albo TIA Portal robi to co Step5?

Reply to
Mario

Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <dadoro@_wp_._com_> napisał w wiadomości news:53da320d$0$2149$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Użyłem słowa "Zazwyczaj". Nie bez powodu, bo ja akurat częście które coś tam wpisane jednak miały. W późniejszym okresie, lata 90-91 nawiozłem tego trochę do kraju. Kupowało się po flohmarktach, z ogłoszeń w gazecie "Bazar" lub po prostu na wyprzedażach w różnych sklepach.

Reply to
Łobuz

formatting link
Chyba jakieś custom-made DTL/RTL.

"Here I made a working model of the AA type quad input diode logic AND gate using (4) #4148 signal diodes and a 2.2K pull up resistor. It works very well!"

Dziadki potrafiły, jak chciały. :-)

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Zobacz, co to potrafiło:

formatting link
Atmelek. :-)

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Pojęcie względne...

Nie bardzo - to nie był typowy kontroler. RLL z osobnym kontrolerem było efemerydą. Dopiero w standardzie ATA, z kontrolerami wbudowanymi w dysk, mogłeś nawet nie wiedzieć, że dysk ma RLL.

Znane mi kontrolery RLL nie miały w swoim BIOSie programu preformatującego. Dyski były preformatowane fabrycznie.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Już napisałem wyżej - znane mi kontrolery RLL nie miały w BIOSie programu preformatującego dysk.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Ale nie było czym preformatować, bo procedury brak.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

^^^^

W Polsce?

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Bez przesady - starego TP i TC mam - 1/1.5MB mają. Łącznie podstawowe narzędzia z 5MB może zajmowały.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Przeczytaj dokładnie oryginalną wiadomość: PL była tylko przykładem. Chodziło na świecie w ogóle -- w przeciwnym razie od kiedy w PL robi się komercyjnie lasery półprzewodnikowe?

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.