Witam, dostałem LCD Philips z defektem, chciałbym spróbować swoich sił przy nim i trochę się nim pobawić i coś nowego nauczyć.
Na wyświetlanym obrazie widoczne są ciemniejsze plamy, nieregularne, raz znikły po lekkim puknięciu w obudowę telewizora. Pod lupą można zaobserwować problem z niebieskimi pikselami w danej części matrycy. Bardzo szybko migają, przełączają się nieregularnie, ciężko to opisać, jakby gasną na ułamek sekundy, takie "mrowienie" niebieskich pikseli - mowa o białej wyświetlanej planszy.
Jutro postaram się go rozkręcić, w czym doszukiwać się problemu? Uszkodzenie wewnętrzne matrycy? Połączenie flex taśmą? Może zasilanie lub sterowanie matrycą? Jakieś tam pojęcie mam, oscyloskop i miernik też.
Postaram się ostukać jutro płytki i elementy, dociskać taśmy, może schłodzić jakieś elementy, może jakieś kondensatory się rzucą w oko do wymiany, sprawdzę napięcia wyjściowe zasilacza, ale to takie błądzenie, a nuż może to.
Czy jest to jakaś popularna usterka, którą można łatwo zidentyfikować?