Witam Kupilem sobie do przenosnego odtwarzacza nowe sluchawki Jednak ich stosunkowo niska impedancja (16ohm) powoduje ze nawet przy najnizszym ustawieniu graja dla mnie wyraznie za glosno. Poniewaz i tak stosuje je z dodatkowym kabelkiem to moge wlutowac w niego co sobie tylko wymarze. No i wykombinowalem sobie ze wrzucenie tam w szereg dwoch oporniczkow (po jeden na kanal) o jakiejs sensownej wartosci (30 ohm powiedzmy) powinno wyraznie zmniejszyc mi glosnosc nie zmieniajac jednoczesnie dzwieku. Dobrze sobie to wykombinowalem czy gdzies robie blad? A moze starczy jeden oporniczek na zyle z masa? Swoja droga jak dzialaja regulatory glosnosci w sluchawkach stereo? Te potencjometry maja jedno pokretlo i dwa osobne tory czy faktycznie opor jest tylko na tej trzeciej zyle? Wiem ze pytania sa absolutnie lamerskie ale nie udalo mi sie nigdzie wygooglac odpowiedzi na nie wiec licze na wasza pomoc (ktorej slad zostanie z reszta w archiwum dla potomnosci) Pozdrawiam
- posted
17 years ago