Witam.
Ostatnio natrafiłem gdzieś w Necie na ładowarki z balancerem, jak np. Turnigy Accucell-6.
Pytania:
- Czy do "balansowania" wymaga osobnego podpięcia przewodów do każdego z ogniw baterii?
- Czy w ten sposób można (po rozebraniu) nieco "zregenerować" baterie laptopów? Takie co schodzą powoli do przykładowo 40% pojemności (wg laptopa), a potem szybko padają na pysk.
- Czy takie cudo jest rzeczywiście zdecydowanie lepsze od w miarę dobrych ładowarek z funkcją rozładowania?
- Jeśli już miałbym kupować, to czy są jakieś lepsze/gorsze? Na co zwracać uwagę?
Jakoś z angielskich manuali nie mogę tego wykumać :(
Przy okazji może przydałoby mi się toto do ładowania akumulatorków do lampy błyskowej, do akumulatorków lustrzanki, może też do samochodu, itd.