- Vote on answer
- posted
19 years ago
Karta Watchdog do PC
- posted
19 years ago
Witam
Mam nadzieje ze pytanie bedzie odnosnie tej grupy
Otoz moi koledzy przymierzaja sie do napisania pewnej aplikacji, ktora bedzie sluzla jako system wspomagajacy kotrole ruchu lotniczego (system Atis/Volmet) Jak wiadomo systemy takie nie dosc ze musza byc zdublowane to ich okres awaryjnosci musi byc znikomo krotki. Aplikacja ktora chca stworzc, ma dzialac pod Winda 2003 (tak..juz widze wasze miny..) na standardowych PC (serwery Compaq, stacje HP) Zrobilem wstepene rozeznanie w ofertach firm i jedna z nich umiescila na liscie komponentow calego systemu karte WatchDog - jesli dobrze rozumiem jest to karta np na zlaczu PCI ktora sledzi stany magistrali i w razie wykrycia pewnych niedozwolonych stanow potrafi wyslac reset sprzetowy, po czym komp sie restartuje i system wstaje od poczatku Pytanie moje jest takie, czy taka karta jest w jakis sposob dedykowana dla konkretnych aplikacji, czy jest ona niezalezna od tego jaki pracuje system i jaka jest na nim posadowiona aplikacja, ew jaka jest mozliwosc zrobienia/kupienia takiej karty ?
Pozdrawiam Marcin
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
pewnie są różne karty. Nie mam zbytnio doświadczenia z nimi. Watchdoga miałem kiedyś na burcie laptopa przemysłowego Kontrona i tam się z nim bawiłem. W sumie bardzo prosta, ale efektywna konstrukcja. Nie wykrywa tam jakichś kosmicznych stanów na magistrali, bo wszystkiego nie wyłapie. Był to po prostu licznik, który ustawiało się na dzień dobry na odpowiedni czas (np. 100ms), a w aplikacji musisz ten licznik resetować. Nie ma resetu licznika, piesek reaguje wg odpowiedniej procedury. W Kontronie było wystawienie sygnału na nóżkę i reset kompa (opcjonalnie, ewentualnie jego wyłączenie). Można było to też skonfigurować w łańcuch kilku kompów. Jak jeden szlag trafiał to drugi dostawał o tym informację (z kodem kompa). Ale aż tak głęboko w to nie właziłem.
Waldek
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Powitanko, > ew jaka jest mozliwosc
O ile dobrze rozumiem watchdoga, to dziala to w ten sposob, ze wykrywa "pojscie programu w maliny". Nie za bardzo rozumiem "wykrycia pewnych niedozwolonych stanow na PCI". Krotko mowiac: w programie normalnie dzialajacym co pewien czas powinno sie cos dziac. Jesli to cos sie nie dzieje, to znaczy, ze program sie zawiesil. Ja bym to rozwiazal tak: Twoj program wysyla na RS232 jakis okreslony zestaw znakow. Odbiera to zwykly Atmelek np. 2051. Jesli wspomniany procek nie dostanie tego zestawu znakow przez x czasu, to zwiera przekaznik i resetuje kompa. Program do napisania na Atmelka IMHO w 1 popoludnie, a koszt z pewnoscia mniejszy niz karta PCI. Ja sie tylko zastanawiam, czy zawsze taki Win2003 wstanie (i jak szybko) po twardym resecie. Pozdroofka, Pawel Chorzempa
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Witaj
dzieki wam za uwagi, podrzuce kolegom propozycje rozwiazanie tego problemu, mam nadzieje ze cos z tego wyniknie
Pozdrawiam Marcin
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Nie rob tego jesli twoi kolesie uwazaja ze do 2003 jest potrzebny watchdog to nie chce juz latac samolotami .
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Hmmm, akurat tak sie sklada, ze jedna z firm (slynna jesli chodzi o systemy Atis/Volmet) dala wlasnie takie rozwiazanie tj W2003 + karta watchdog ...wiec chyba nie wkladaja tej karty ot tak, zwazywszy ze koszt tej karty to niecale 0.1% wartosci calego kontraktu
Myslisz ze wkladaliby to tak ...dla jaj ?
- Vote on answer
- posted
19 years ago
jak kolesie uważają, że do kontroli lotów potrzebny jest Windows, to nie chcę już latać samolotami i mieszkać na trasie ich lotów i w odległości < 50MM od nich.
Waldek
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
G2003 zazwyczaj tez, ale zajmie to co najmniej pare minut.
J.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Moim skromnym zdaniem do 2003 mozna zrobic softwarowego watchdoga ktora zamyka dana aplikacje w krytycznym przypadku, a to o czym piszesz tj reset to jest w ogole nie do pomyslenia idea watchdoga jest wlasnie taka praca systemu zeby nie nawalal a juz niedaj boze sie zresetowal tracac wane dane.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
sprawa napisania odpowiedniej aplikacji. A programowo nie napiszesz watchdoga który chroni ten program. Oczywiście w programie trzeba też pieska postawić, ale jak ci się system ześwini (Windows to baardzo lubi) i procesy nie będą biegać jak trzeba, to musisz mieć ostatnią instancję, czyli hard reset.
Waldek
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Taaa - kiedys tu podawo statystyke bodajrze z F-22 - udalo sie sredni czas miedzy zawieszeniami wydluzyc z godziny do kilku, a restart trwa niestety pare minut. DObrze ze sterowaniem i silnikiem zajmuje sie inny komputer :-)
J.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Watchdog zwykle dziala tak, ze ma sobie licznik, a aplikacja co jakis czas go zeruje, jesli tego nie zrobi w okreslonym czasie to nastepuje reset kompa. Proste i prawie skuteczne. Pytanie tylko po co tak prosta aplikacje stawiac na tak skomplikowanym systemie jak w2k? IMHO to dobre zadanie dla dosu, albo jakiegos embedded linuxa umieszczonego na karcie FLASH, co dodatkowo cie zabezpieczy przed np. padem dysku, nie mowiac juz o 100% gwarancji wstania systemu po resecie. A caly system zmiescisz w malym pudeleczku na jakiejs malutkiej plycie VIA z prockiem C3 - nie grzeje sie, bez wentylatorow, wszystko co potrzebujesz on-board, czyli mniejsza szansa awarii sprzetu. Co do samego watchdoga - mialem taki problem kiedys z jednym z dyskow, ze dzialal przez kilka-kilkanascie dni non-stop ok, po czym zwieszal sie. I to tak ciekawie, ze reset nic nie dawal - BIOS go po resecie nie widzial. Pomagalo power off i on. Takze rozwaz tez taka ewentualnosc.