Jaki przełącznik KVM?

Nie, ja nic nie wykonuję. Ja ci podpowiadam jak to można zrobić wygodniej dla operatora, bez zamulającego zdalnego pulpitu. Co do drugiej połowy to skoro nawet microsoft zdołał do swojego IDE dodać obsługę raspberry i potrafią automagicznie wrzucać gotowy skompilowany program a potem zdalnie połączyć się z gdb to i może i tobie się uda ta trudna sztuka.

Reply to
Zbych
Loading thread data ...

Wygodniej dla operatora jest mieć cały system dev w miejscu problemu.

Pulpit Pi4 nie zamula.

Ta trudna sztuczka udaje mi się codziennie, po kilkadziesiąt razy, zawodowo. To własnie powód dla którego, jeśli nie musze jej wykonywać, wolałbym nie wykonywać.

Proponuje abyś faktycznie pobawił się zdalnym debugowaniem i pochwalił się responsywnością debuggera vs debugger lokalny.

Reply to
heby

Czyli cały wątek rozpocząłeś bez powodu? Nudzi ci się i tradycyjnie chciałeś ponarzekać?

Reply to
Zbych

Nie ja rozpocząłem watek a już na pewno nie cały. To Ty stwierdziłeś, że Pi4 jest marny, mimo że nie jest. Ja narzekam, że miszcze od Xów mimo upływu gdzieś 20 lat dalej nie ogarneli RDP i dostep przez zdalny pulpit do Pi (i innych Linuxów) jest po prostu tragicznie źle zrobiony.

Reply to
heby

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.