Jaka powinna byc iskra?

Witam,

mam pytanie o parametry iskry, która zainicjowałaby rozładowanie kondensatora.

Problem jest następujący: bateria kondensatorów (w sumie 200mF) naładowana jest do napięcia 30V albo trochę więcej. Ma się rozładować "zwarciowo" i przy okazji zespawać mały metalowy element. Oczywiście dotknięcie elektrod powoduje rozładowanie. Ale chodzi o to, żeby elektrod nie stykać, tylko utrzymywać w odległości około 2 milimetrów i zainicjować rozładowanie baterii przez zjonizowanie powietrza między elektrodami. Jonizacja - przy zastosowaniu iskry powstającej przy napięciu około 3kV.

Eksperymenty wykazały, że iskra nie powoduje rozładowania baterii. Może jest za krótka (w czasie), za "cienka"... Czy ktoś wie, jakie parametry powinna mieć taka inicjująca iskra i czy uda się w pełni rozładować baterię kondensatorów przy takich parametrach (30V, 200mF, odległość 2mm)?

Pozdrawiam Piotr

Reply to
Piotrne
Loading thread data ...

Do zera się nie uda - za duża szczelina - napięcie spada poniżej minimum koniecznego do utrzymania łuku i koniec.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Twój problem został rozwiązany jakieś 40 lat temu. W jednym z Młodych Techników była opisana zgrzewarka kondensatorowa. Za włącznik po dociśnięciu elektrod robiła przerobiona łapka na myszy. Biblioteka i szukasz.

Reply to
kogutek

kogutek napisał:

...do usranej śmierci, za przeproszeniem. Bo to w "Horyzontach Techniki" było, nie w "Młodym Techniku". Ale można też szukać w archiwum tej grupy -- też było o tym wszystko co potrzeba.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Jarosław Sokołowski pisze:

Szukałem, ale na razie bez efektów... Myślałem, że może ktoś zna odpowiedź i tylko poda szacunkowe parametry iskry, która potrafi zainicjować rozładowanie takiego kondensatora (ewentualnie napisze, że się nie da).

Pozdrawiam Piotr

Reply to
Piotrne

Pan Piotrne napisał:

Wątek "Radia retro, brakuje lampy? Zrob ja sobie sam.", rozpoczęty

11 stycznia 2008 13:30:23 CET wiadomością <flqhku$h6t$ snipped-for-privacy@online.de

-- nawet nie trzeba po archiwaliach łazić, bo leży jeszcze na przykład na serwerze news.onet.pl.

A nie, to nie było o jonizowanej iskrze, tylko o myszołapkach i o tyrystorach. Ale też do zgrzewania.

Podstawowy problem widzę w dociśnięciu zgrzewanych elementów przed odpaleniem tego "tyratronu na powietrze atmosferyczne". Pomysł może ciekawy, ale mało praktyczny -- jak już czyms dociskać, to po co kombinacje z zamykaniem obwodu przez zjonizowane powietrze?

Reply to
Jarosław Sokołowski

Jarosław Sokołowski pisze:

Ale właśnie nie ma być wcale dociskane. Urządzenie ma służyć nie do zgrzewania, tylko spawania drobnych elementów. Ogólnie, ma być podobne do takiego czegoś:

formatting link
spawarka (PUK3) spawa właśnie impulsami prądu o natężeniu ok. 200A i czasie trwania od kilku do 30 milisekund. Ale zapłon następuje przez dotknięcie ostrą elektrodą spawanego materiału. Elektroda jest umocowana na mechaniźmie odciągającym ją od spawanego miejsca na odległość kilku milimetrów, natychmiast po rozpoczęciu wyładowania. Nie wiem, z jaką prędkością (tj. w jakiej odległości od materiału jest po 30 ms). Przy dotykaniu elektroda jest jednak nadtapiana i szybko się zużywa.

Chciałem sprawdzić, czy da się zbudować podobną spawarkę, ale z wyładowaniem inicjowanym iskrą. Jak pisałem, są z tym problemy. Nie wiem, czy napięcie powodujące iskrę jest zbyt niskie, czy iskra za krótko trwa, czy w ogóle to będzie działać nawet jeśli iskra będzie większa...

P.

Reply to
Piotrne

Irokez pisze:

Będzie zespawane. Sprawdzone wspomnianą spawarką PUK3. Nadaje się tylko do małych elementów albo do nadtopienia małej "kropki" na powierzchni czegoś większego i przyspawania jakiegoś drobnego elementu.

P.

Reply to
Piotrne

On 27/09/2010 09:52, Piotrne wrote: Jonizacja - przy

Za malo energii i wystarczajacy kanal sie nie jonizuje. Musisz albo zwiekszyc energie iskry (nie wiem jak ja robisz - moze starczy zwiekszyc kondensator) albo zwiekszyc 30V.

Dobrym testem jest zmierzenie iskry na 10kR - napiecie iskry nie powinno spasc wiecej niz 20-30%.

Reply to
Jerry1111

Takie buty. Trzeba było tak od razu. Tam jest na 100% transformator spawalniczy z charakterystyką dla spawania metodą TIG. I do tego jonizator wcz o napięciu kilku kilowoltów. Z kondensatorami da się zrobić bez problemu urządzenie spawalnicze do przypawania kołków, zgrzewarkę i ile będzie się dysponowało odpowiednim włącznikiem. Przy takiej zgrzewarce nie należy wymagać cudów bo napięcie pracy będzie nieodpowiednie. Typowa zgrzewarka ma napięcie pracy wynoszące pojedyncze wolty. W zgrzewarce pracuje prąd nie napięcie.

Reply to
kogutek

kogutek pisze:

Nie, tam jest bateria kondensatorów ok. 160mF (chyba, że to jest zakamuflowany transformator w kształcie kondensatorów...) Jonizator jest tam niepotrzebny, bo elektrodą dotyka się bezpośrednio spawanego materiału. A ja chciałem mieć wersję z iskrą...

P.

Reply to
Piotrne

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.