Witam. Niebardzo siedze w temacie anten, a chcialbym zrobic cos z telewizja w domu, bo mam dosc slaby odbior. Mieszkam w takim miejscu, ze kupienie za pare groszy 1 anteny logarytmicznej nie zalatwia sprawy (choc u niejednego sasiada jest normalny obraz wlasnie z takiej anteny...). Kilkanascie lat temu monter zalozyl mi 4 anteny ustawione w roznych kierunkach (mieszkam chyba miedzy 2 nadajnikami - jeden z Katowic a drugi ze Skrzycznego (mieszkam stosunkowo niedaleko gor, kolo Bielska-Bialej :-) ). Odbieram teraz programy: TVP 1 i 2, Polsat, CT1 i Nova. Jeszcze jakis czas temu obraz byl swietny, ale sie pogorszyl. Probowalem kiedys podlaczyc antene logarytmiczna i, jesli dobrze pamietam, nie udalo mi sie zadnego programu na niej zlapac :-(. Potem sprawdzalem antene reflektorowa tego typu jak ta:
Moje pytanie jest takie: czy jeslibym zalozyl 2 anteny tego typu, ustawil je w 2 kierunkach i polaczyl jakims sumatorkiem, czy bylaby szansa odbierac te wszystkie programy? Wiem, ze trudno tak odpowiedziec bez przetestowania tego, ale tak mniej wiecej... czy to jest w ogole dobra antena, czy raczej szukac innego typu? Bo zalezaloby mi tez na dobrej jakosci tych programow. Bede wdzieczny za jakas mala podpowiedz co do wyboru anten, itp. Z gory wielkie dzieki!