EMC

Loading thread data ...

Adam pisze:

Ekspertem nie jestem. Jednak zasada jest taka, że zakłócenia najlepiej tłumić jak najbliżej źródła. Jeśli podejrzewasz, że to procesor sieje po szynie zasilającej, to daj w szereg z zasilaniem procesora perełkę ferrytową (oczywiście za nią bezpośrednio na pinach uC powinny być kondensatory odsprzęgające). Przy częstotliwościach takich jak twoja niewiele (albo i nic) można ugrać przy pomocy kondensatorów, większy wpływ ma prawidłowe rozłożenie płaszczyzn zasilających.

Reply to
Zbych

Jesli masz 250MHz, to ciezko moze byc to odklocic nawet przy samym procesorze. Zaklada sie ze od 150-200MHz w gore to decoupling zasilania robi sie juz w srodku scalaka (bo indukcyjnosc doprowadzen przeszkadza). Wielu ekspertow SI twierdzi ze na plytce (z ukladami cyfrowymi) nie ma co odklocac powyzej 100MHz bo powinno to byc w chipie zrobione.

Poza tym jaki chinski oscyloskop dobrze pokaze 250MHz? Prostokat? Sinus? Mam na mysli ze moze jakies harmoniczne widzisz?

Reply to
Jerry1111

Powitanko,

Prawdopodobnie oscylek zmysla. W jednym z ostatnich wydan EP przy okazji opisu jakiegos Rigola pisali o podobnym bledzie. Czy ten pik zalezy od podstawy czasu?

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel "O'Pajak

Adam napisał(a):

Potrafi ale tak nie do końca. Trochę teorii: w jednym wyzwoleniu rejestruje z szybkością na jaką pozwala przetwornik, czyli te kilkaset MSa/s czy ile tam ma, ale to co widzisz na ekranie jest wyprodukowane na podstawie wielu takich rejestracji, gdzie każda jest lekko przesunięta względem pozostałych. Dla 25 GSa/s to przesunięcie wypadałoby na poziomie 40 ps. Przy jakiej to podstawie czasu? Powiedzmy 1 ns/div, więc jak masz cały rekord widoczny na ekranie to w odcinek o długości 10 ns zmieści się 250 próbek. Ale to też nie do końca :-) Nie oznacza to bowiem, że masz np. przetwornik 1 GSa/s i on w jednym wyzwoleniu ustrzeli 10 próbek, potem powtórzy to 25 razy, resztę sam dorysuje i wyśle na ekran. Rejestracji może być mniej a tego dorysowywania więcej, niestety. 25 GSa/s to jeszcze nie znaczy, że masz kolejne rejestracje poprzesuwane co 40 ps. Może ich być powiedzmy z pięć tylko, ale przesunięcie zrobione z daną rozdzielczością, czyli tak jakoby te 25 GSa/s, choć w rzeczywistości (tutaj połowę) mniej. Niestety czasem tak piszą a nie dopowiadają, że zbierać próbki z szybkością x próbek/s to nie znaczy zebrać x próbek w ciągu sekundy :-) Druga sprawa, jak masz analogowy tor przed przetwornikiem, którego pasmo

-3dB kończy się na 20 MHz, to jak myślisz, jakim cudem przedostanie się przez niego jakaś harmoniczna 250 MHz? Jakby to takie proste było to by się wejścia robiło na BC107 a resztę nadgoniło poprzesuwanym próbkowaniem. Sprawa trzecia. Jak wyzwalanie lata w te i we w te, a może i lata zazwyczaj odwrotnie proporcjonalnie do ceny oscyloskopu, to próbki są pobierane w kolejnych akwizycjach w miejscach innych niz te, w które je potem oscyloskop ulokuje. Skutkiem tego są takie jakieś uskoki i szpilki na przebiegu, na ekranie to można jakoś zamaskować, ale jak na podstawie takiego rekordu zrobisz FFT to na nim wyjdą składniki, których w rzeczywistości nie ma, są tylko skutkiem jittera wyzwalania. Najbezpieczniej pobrać wszystko w jednym cyklu, ale to trzeba mieć odpowiednio szybki przetwornik i pracować w czasie rzeczywistym a nie ekwiwalentnym.

Andrzej Kamieniecki

Reply to
Andrzej Kamieniecki

EM napisał(a): [ciap]

dokładnie, nie ma sensu. Ale bez podłączonego sygnału z urządzenia problem może mu zniknąć błędnie sugerując że pochodził od tego procesora. Musiałby podać jakiś inny sygnał podobny temu rzeczywistemu, żeby time interpolator zdołał popełnić te same błędy przy zapisywaniu rekordu w trybie ET. Jak nie ma sygnału na wejściu, to jeden pies czy próbki są lokowane dokladnie czy nie bo i tak wyjdzie jedna kreska a FFT bez żadnych dziwnych prążków.

Andrzej Kamieniecki

Reply to
Andrzej Kamieniecki

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.