EFHW antena

J.F napisał(a):

formatting link
Pewnie za dużo głów myślało nad jęz. PL.

Reply to
alojzy nieborak
Loading thread data ...

Tak, polish is hard ... aczkolwiek jak potlumaczyc to wszystko na angielski to tez długa lista wyjdzie, ale nie az tak.

Wydaje mi się, że kiedys widziałem "typy koniugacji" polskich, i bylo tego 27 odmian. Ale teraz google podaje 4. I nie wiem - czy to to inna odmiane chodziło, czy w miedzyczasie ktos uproscił, bo 27 to za dużo ... ale odmiany nieregularne zostały A moze to razem z czasami?

formatting link
Bo np niosę-piszę, ale niosłem-pisałem.

Obcokrajowcom współczuję.

Kiedy raczej wlasnie nikt nie myslał. Język sam żyje, rozwija sie i zmienia, można próbować z tym walczyć odgórnie, a można tylko zatwierdzać.

A najsmieszniejsze, ze dzieci sie tego uczą praktycznie bez nauki.

Ktoś kiedys jednak pomyslał nad zasadami pisowni ... i mu wyszly takie ż, ó, ch, psz/prz - kiedys ponoć uzasadnione, dzis nie wiadomo po co.

J.

Reply to
J.F

Pan J.F napisał:

Po to, by było łatwiej. Kilka języków europejskich (słoweński, chorwacki rumuński) przeszło reformy ortografii, w których "pisz jak słyszysz" było przynajmniej jedną z zasad. Efekt słaby, nic to nie uprościło, dyslektyków nie ubyło, wątpliwości pozostały, a obcokrajowcom trudniej taką ortografię opanować.

Reply to
Jarosław Sokołowski

J.F napisał(a):

Dlatego w niektórych dziedzinach do nazwy jest numerek. np.

formatting link
Pamiętam w nazewnictwie odczynników chemicznych też mieliśmy nadmiar wykazujących się kreatywnością.

Reply to
alojzy nieborak

Bo tam ktos usiłował myslec :-)

Ale CAS wymyslili w krajach o innym języku :-)

J.

Reply to
J.F

A polską łatwiej? Tak czy inaczej najpierw było dopasowywanie języka mówionego do łacinskich lub greckich liter.

Teraz Kazachstan robi wolte i przechodzi na alfabet łacinski. Ponoc turecki lepiej pasuje do ich języka niz cyrylica, więc scieżka przetarta.

P.S. Znajomy obcokrajowiec - co u was tyle psów?

-???

-co chwila znak "Uwaga Piesi", a przeciez to liczba mnoga od "pies".

J.

Reply to
J.F

A jak to wyglądało w rękopisach?

J.

Reply to
J.F

Pan J.F napisał:

Łatwiej. Doprawdy trudno mi wpaść na pomysł, że dopełniaczem od nazwiska Gubec jest "Gupca". Nie tylko mnie, bo tamtejsi też czasem piszą "Gubca", co podobno jest wbrew zasadom. Do pisania słów takich jak "tehnika" też trudno przywyknąć.

A nie odwrotnie przypadkiem?

W dodatku pies szczeka, a woda też ścieka. Fonetycznie jest to dla wielu nacji nierozróżnialne.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Pan J.F napisał:

W rękopisach łatwo zrobić odstęp dowolnej szerokości, więc robią taki dość niewielki. Anglosasi z kolei wielką wagę przywiązują do tego, by po kropce kończącej zdanie odstęp był znacząco większy, niż między wyrazami. A po przecinku pośredniej wielkości. Co kraj, to obyczaj.

Reply to
Jarosław Sokołowski

U nas nie ma ciekawszych wyjątków?

Polakowi. No i moze jeszcze paru innym nacjom.

no fakt, odwrotnie. jakos mi sie źle pomyślało. Jezyk mowiony był, trzeba bylo zapis dostosować.

J.

Reply to
J.F

W dniu 10.05.2023 o 14:32, Jarosław Sokołowski pisze:

Spaliłeś!

...umiem, ale się brzydzę.

Reply to
Wiesiaczek

W dniu 10.05.2023 o 15:31, J.F pisze:

Tak się zastanawiam, o co tu chodzi? Być głąbem można, ale żeby się z tym obnosić?

Reply to
Wiesiaczek

Pan J.F napisał:

To nie wyjątek, to reguła.

Wszystkim. Akurat w słowie "technika", greckiego pochodzenia, nie ma żadnych niespodzianek, w każdym języku pisze się je tak samo (z dokładnościa co do końcówki). Poza językami, które dotknęło nieszczęście zmiany alfabetu lub inna radykalna reforma.

Reply to
Jarosław Sokołowski

W dniu 10.05.2023 o 19:32, Wiesiaczek pisze:

To się nie obnoś :)

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

W dniu 10.05.2023 o 15:31, J.F pisze:

formatting link

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

ups.

Eee tam

formatting link
i 180 jezykow innych. po hiszpansku, portugalsku i wlosku Tecnologia, po dunsku, szwedzku i norwesku Teknologi, po estonsku, lotewsku, slowensku i rumunsku Tehno...,

a cala masa jezykow z odrebnymi alfabetami? Arabski, hebrajski, malezyjski, chinski, japonski, i takie, ktorych nawet nie wiem czy wymieniac ...

J.

Reply to
J.F

[...]

Po prostu po co? Dzieci ze dwa tracą na nauke jaka tu literka ma byc. Moglyby sie czegos pożytecznego nauczyc w tym czasie.

J.

Reply to
J.F

Pan J.F napisał:

Średniowieczne podejście do edukacji. W kolegium jezuickim może chodziło o wtłoczenie reguł dla samej znajomości *tych* reguł, ale teraz tak nie jest (przynajmniej nie powinno być). Nauka teorii języka przede wszystkim ma pokazać dziecku samo istnienie systemów rządzących się regułami. To najlepszy sposób, w zasadzie jedyny, bo dzieci już znają język, więc nauka o nim nie jest abstrakcją. Te literki nie są przecież takie, bo ktoś tak napisał w słowniku, tylko z czegoś to wynika. Jeśli ktoś ma trudności ze zrozumieniem tego wynikania, będzie mu też trudno zostać np. dobrym inżynierem.

Reply to
Jarosław Sokołowski

W dniu 11.05.2023 o 08:09, J.F pisze: ...

Jasne! Po co ma się zastanawiać nad literkami, skoro wystarczy mu parę zwrotow, np "wio", "prr" i parę podobnych, a spotkałem takich, ktorym do wyrażenia swoich przemyśleń wystarcza kilka słów, z których najważniejsze to to, zaczynające sie na "k". Tak już się dzieje w wielu zakladach w których bywałem i wygląda to tak, że robol ma kajecik z wypisanymi "procedurami" i on tylko ma nacisnąć odpowieni guzik i czekać do pierwszego na zapomogę na żarcie. Zawracanie mu dupy jakimiś litrkami jest jak najbardziej bzdurą!

Reply to
Wiesiaczek

No ale co chcesz, skoro tak to współczesnie wygląda?

Ja jest cos obrabiane na CNC, to rolą robola jest zamocować detal, nacisnąc przycisk, i pojsc na drugą maszyne zmieniac detal.

Znajomość bardziej skomplikowanej ortografii cos tu zmieni?

Jeszcze kiedys pisałem o klockach Lego ... wspolczesne, np seria Technics ... jakie piekne cuda. A sprowadzają sie do tego, aby złożyc cos zgodnie z instrukcja, popodziwiac i zapomniec..

J.

Reply to
J.F

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.