Witam,
Moze ktos z szanownych wyjadaczy podpowie, bo mi rece opadaja. Mianowicie, kilka dni temu wylaczylem laptopa jak zawsze po zakonczeniu pracy. Rano wstaje i wlaczam. System sie odpala, ale : na ekranie widnieje jakby kilka nalozonych na siebie ekranow, kilka paskow startowych, poprostu zwielokrotniony pulpit. Co najdziwniejsze ze po przelaczeniu w stan awaryjny wszystko jest ok, a po ponownym normalnym wlaczeniu znowu to samo. Przeinstalowalem system, niestety nic to nie dalo. Czy moze byc to sprawa sprzetowa? Karta grafiki, matryca?
Dzieki.
Tatanka.