Witajcie,
czy przyczyną niepoprawnej pracy zasilacza UPS może być dobranie zbyt mocnego zasilacza komputera, pomimo tego, że sam komputer ma minimalne wymagania pradowe?
Problem pojawił się przy próbie dobrania do zasilacza Chiefteac 450 W UPS-a. Zarówno UPS 400 VA jak i UPS Ever 500 VA, natychmiast po zaniku napiecia, wyłączają się, sygnalizując przeciążenie. Przy słabszym zasilaczu, 350 W Pmax, jeden i drugi UPS całkowicie poprawnie funkcjonuje. Konfiguracja komputera to procesor Pentium D, 1GB RAM,
1xHDD. Zaznaczę, że ten sam objaw występował przy podłaczonym wyłacznie komputerze - kiedy monitor był zasilany z innego źródła.Wg znajomego elektryka, objawy te świadczą o uszkodzeniu któregoś z początkowych stopni zasilacza, odpowiadającego za przeciwdziałanie pobieraniu prądu o zbyt dużym natężeniu w stosunku do potrzeb komputera. (powtarzam z pamięci, więc mogło to niedokładnie tak brzmieć). Ja znów zastnawiam się bardziej generalnie, czy problem nie wynika po prostu z impulsowego charakteru pracy zasilaczy komputerowych, co powoduje przy stosunku Pmax zasilacza 450 W do Pmax UPS-a 500 VA ~= 350 W, działa układ przeciwprzeciążeniowy, rozłączając UPS...? Być może powyższe objawy nie wskazują na usterkę któregokolwiek z urzadzeń, tylko z zasady działania zasilacza impulsowego?
Pozdrawiam
Czarek
cross-post warning!