Dioda przy przekaźniku/siłowniku centralnego zamka

Witam Chcę zabezpieczyć przed przepięciem pochodzącym z elementów indukcyjnych (przekaźnik/siłownik)układ diodą prostowniczą włączoną zaporowo. Układ będzie umieszczony w samochodzie, czyli napięcie normalne pracy to około

12-15V. Czy wystarczy dioda w obudowie minimelf GL1B na 100V 1A? Zależy mi na małej obudowie, a diod GL1M 1000V 1A nie mogę znaleźć w tej obuduowie. Pech chciał, że do tej obududowy nawet mElf nie wejdzie :( Może lepszym rozwiązaniem były by diody przełączające BAV103-GS08 250V 0,625A? Jest jakaś różnica w obudowach przy tym zastosowaniu? Wszędzie w googlach widzę "weź dowolną diodę najlepiej 1N4007". Nic nawet o prądzie nie pisze. Diody te będą zabezpieczać linie przez które będzie płynął prąd do przekaźnika (500mA), lub siłownika (do 5A) chociaż nie znam takiego urządzenia "indukcyjnego" które by tyle prądu pobierało. Jakie właściwie parametry takiego przepięcia są? Na ile amper/volt musi być taka dioda?

Pozdrawiam

Reply to
Marek
Loading thread data ...

Marek snipped-for-privacy@b.c pisze:

Na volt tyle, jakie jest napiecie zasilania (nie przepiecia). Na amper tyle, jaki jest prad znamionowy cewki.

Zasada jest taka, ze jak wylaczasz cewke, to ona dazy do utrzymania pradu. Jesli tego pradu nie odbierzesz - pojawi sie przepiecie ubijajace tranzystor. Jesli odbierzesz ten prad - poplynie chwilowo prad taki, jak plynal przed chwila w cewce i zaniknie. a napiecie wtedy bedzie 0.7 V.

Wiec dla przekaznika nada sie kazda na conajmniej 500 mA, a dla silownika

5 A.
Reply to
Patryk Sielski

tak, tyle ze w takim silowniku prad bedzie plynal kilka..kilkadziesiat us wiec wystarczy znacznie mniejsza dioda, ktora wytryma taki prad w tak krotkim czasie.

1n4007 wytrzyma 30A w ciagu 8.3 ms
Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Użytkownik "Greg(G.Kasprowicz)" <Grzegorz.Kasprowicz_usunto snipped-for-privacy@CERN.CH napisał w wiadomości news:f5r5ej$hnt$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

No nie wiem, pamiętaj, że oddajesz prąd do źródła o małym napięciu. Nawet producenci przekaźników w niektórych przypadkach nie zalecają gaszenia diodą (tylko rezystorem), gdyż przekaźnik za długo trzyma

to akurat może być prawda

e.

Reply to
entroper

to tym lepiej ze o niskim napieciu cewka zachowuje sie jak zrodlo pradowe zaraz po wylaczniu, wiec wiekszego pradu niz dostala na poczatku i tak nie da, wiec wiekszosc mocy wytraci sie na samej cewce zamaist na diodzie.

szczegolnie ze taki silnik DC z magnesam istalymi to nie ma duzej indukcyjnisci, tak, jak np elektromagnes.

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Użytkownik "Greg(G.Kasprowicz)" <Grzegorz.Kasprowicz_usunto snipped-for-privacy@CERN.CH napisał w wiadomości news:f5r71d$o66$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Zgadza się, ale zanik prądu potrwa dłużej. Nie mówiłem, że rozwiązanie z opornikiem jest energooszczędne - jest to prosty sposób na wyłączenie szybsze niż diodą, jeśli takie jest wymagane. Gdyby wyłączenie diodą trwało kilkanaście us nikt by się w to nie bawił, tymczasem np. Tyco omawia problem w nocie aplikacyjnej - podawane tam różnice czasów wyłączenia sięgają pojedynczych ms, co zresztą można potwierdzić prostymi obliczeniami. Dlatego, stosując do gaszenia "za małą" diodę należy przynajmniej oszacować, ile ładunku będzie musiała przejąć, szczególnie gdy dioda ta ma malutką strukturę.

e.

Reply to
entroper

dlatego tez pisalem ze taka 1n4007 moze przyjac 30A przez 8ms, o ile nie bedzie dzialo sie to zbyt czesto zalezy to pewnie jeszcze od jej obudowy dawanie jednak diody mogacej przyjac pelen prad w sposob ciagly jest jednak przesada zreszta latwo to zmierzyc oscyloskopem:).

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Dziękuję za cenne informacje. Zastosuje diody 100V 1A w minimelfie, tam gdzie steruje prądem max 500mA. W przypadku ścieżek z większym prądem zastosuje melfy 1000V na 1A. To nie statek kosmiczny, więc jak coś padnie ofiar nie będzie ;) Trochę teorii jednak na pewno się przyda.

Dziękuję i pozdrawiam

Reply to
Marek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.