Drzwi z elektrozaczepami zamiast zamka.

Wymyslilem zeby zamiast zamka w starych, masywnych drewnianych drzwiach wejsciowych zamocowac 2 bolce (jeden przy podlodze, drugi przy suficie) a w oscieznicy zamonowac 2 elektrozaczepy. Sterowanie - pilotem od alarmu (mam wolny guzik na pilocie), zasilanie awaryjne z akumulatora. Na wypadek calkowitej awarii systemu mam jeszcze tylne wejscie. Czy jest to dobry pomysl?

Karol

Reply to
kkk
Loading thread data ...

Powitanko,

Pomysl jest dokladnie tak dobry, jak rygle, ktorych uzyjesz. Wez pod uwage, ze np. nie wszystkie pracuja w dowolnym polozeniu, roznie sie zachowuja przy zmiennych temperaturach, a najgorszym ich wrogiem jest syf, ktory sie w nich zbiera. Rozwaz silowniki do samochodowych zamkow centralnych (biora spory prad przy rozruchu, ale sa wolne od ww wad).

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel "O'Pajak

Pomysl o sytuacjach gdzie potrzebna jest interwencja strazy pozarnej albo pogotowia ratunkowego :-) Czyli koniecznosc wywazenia drzwi od zewnatrz...

Pomysl tez o kwestii ewakuacji ze srodka w razie pozaru.

Reply to
Pszemol

kkk napisał(a):

Pomysł jest również na tyle dobry, na ile dobre są drzwi. Jak drzwi z ościeżnicą są stare i krzywe, to będzie problem z regulacją zaczepu, a potem z użytkowaniem. No i sprawdź przed rozpoczęciem zabawy, czy na ościeżnicy da się zamontować solidny szyld pod te zaczepy - tzn. czy potem drzwi się będą swobodnie domykać.

Reply to
RobMac

RobMac napisał(a):

Witam,

W biurze mam drzwi blokowane za pomocą elektromagnesu. Muszę przyznać, że pomimo prób nie udało mi się otworzyć tych drzwi siłą. Zaletą jest brak jakichkolwiek elementów mechanicznych i samoczynne otwarcie w razie jakiegoś "kataklizmu". Wady to konieczność precyzyjnego montażu, stały pobór prądu, konieczność buforowania z akumulatora oraz łatwość sabotażu (złożona na dwa kartka papieru włożona między elektromagnes a zaczep pozwala otworzyć drzwi bez problemu).

Pozdrawiam, AWa.

Reply to
Andrzej W.

to kipsko sie starales :D elektromagnes 300kg jest zabezpieczeniem ale przed przeciagami :D

Reply to
Raven

Unia tego zabroni :-) No chyba ze cewka z nadprzewodnika :-)

Glowy nie dam, ale byc moze da sie zrobic na magnesie stalym neutralizowanym kontrpolem ..

J.

Reply to
J.F.

Raven napisał(a):

Możliwe, u mnie z zewnątrz trzeba drzwi ciągnąć, a klamka mała i okrągła, trudno dużą siłę przyłożyć. A jak już ktoś ze sprzętem przyjdzie to i tak sobie z drewnianymi drzwiami poradzi i od tego jest alarm.

AWa.

Reply to
Andrzej W.

zauwazylem ze u mnie w bloku jest elektomagnes. Nie ma zadnych zaczepow,rygli, tylko 2 powierzchnie ktore sie stykaja na krawedzi drzwi. odblokowywane jest pastylka RFID. Co ciekawe, wogole sie to nie grzeje, wiec moze jest jak mowisz? probowalem kiedys sforsowac, i mimo slusznej wagi ciala nie udalo misie :)

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Powitanko,

Pewnie cos takiego:

formatting link
AFAIR wytrzymuje 250kg, a prad to bralo rzedu 200-300mA. Niestety do tego musza byc bardzo sztywne drzwi. Jak ktos potrzebuje pancernych rozwiazan, to moze:
formatting link
;-)

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel "O'Pajak

A ile kg wytrzymuja normalne rygle/zamki Yetti? :-)

Reply to
Pszemol

Rygle to by pewnie w dzwigu mogly pracowac. Gorzej z tym w co wchodza - cienka blacha.

A najslabsze sa pewnie sruby mocujace.

J.

Reply to
J.F.

Powitanko,

W przypadku naszego mieszkanka znaaacznie wiecej niz drzwi;-)

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel "O'Pajak

Tak mi sie wydawalo, ze 250kg to dosyc duzo jak na drzwi z plyty pazdziezowej lub pilsniowej, typowe w mieszkankach spoldzielczych w blokach. Ale - byc moze kolega ma debowa brame do swojego prywatnego domku gdzies na osiedlu willowym ;-)

Reply to
Pszemol

drzwi sa przeszklone, metalowe, wiec dosy sztywne.

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Dnia 13-03-2007 o 16:24:30 Pawel "O'Pajak" snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał(a):

Kiedyś próbowałem (nie aby się włamać, ale inaczej się nie dało). Rozpęd miałem na 2 metry (szerokośc korytarza w bloku). Odbiłem się z podłogi, 80 kg + kop obunóż w pozycji poziomej obok zamka. W drzwiach puściła (czytaj: zrobiła się dziura) w pilśniowej płycie, nawet obu płyt nie przebiłem. Zamek trzymał. Ale potem dało się młotkiem rozwalić drugą płytę, rygiel otworzyć od wewnątrz i drzwi do wymiany. A taniej byłoby znaleźć specjalistę od wytrychów...

Antek PS: Siniaki od upadku na podłogę długo się trzymały. Rezygnuję z zawodów: "wyważacz drzwi" i "antyterrorysta". Natomiast chętnię odbędę staż jako "laserowy wypalacz zamków".

Reply to
Antek Laczkowski

Reply to message from J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> (Tue, 13 Mar 2007

15:23:16) about "Re: Drzwi z elektrozaczepami zamiast zamka.":

albo... framugi. dawno temu, jak na chleb mowilem bep, a na muchy - tapty [tm], wlamali sie nam do mieszkania... podwazyli drzwi probujac wysunac z zawiasow, a wypadla cala futryna. Wot, technika.

Bye Marek Lewandowski

Reply to
Marek Lewandowski

Marek Lewandowski napisał(a):

Dziś wiele się nie zmieniło - do sąsiada włamano się siłowo. Futryna wytrzymała, ale zawiasy się od niej oddzieliły.

Reply to
PeJot

Ponoc folia antywlamaniowa pozwala zdzialac cuda .. choc bardziej bym zainwestowal w kamere - zlodziej moze nie wejdzie, ale szkod narobi :-)

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.