Czy to początek końca?

Witam Wczoraj wieczorem pojawił się kilkakrotnie na moim monitorze cieniutki, czarny paseczek. Naszczęście wpadłem na pomysł, że wyłączenie monitora i ponowne właczenie go likwiduje ten problem. Pokazał się ok 4 razy. Niestety dziś po ok 3 godz. pracy monitora znów sie do mnie "uśmiecha" (ten cholerny czarny paseczek). Tak jak i wczoraj wyłączenie monitora pomaga. Właśnie podczas pisania tego pytania pojawił sie znów. Trach monitor paluchem i jest ok.

Czy coś poważnego dzieje się z monitorem? A może to wina karty graficznej (choć nie sądzę). A, monitor to Philips 107p.(jeśli to ma znaczenie)

Dzięki z wszelkie sugestie Ps. Maszynka do automatycznego restaru monitora raczej mnie nie interesuje :)

Reply to
Marcin M
Loading thread data ...

A czy to nie jest przypadkiem standardowy cień maski kineskopu? Typowy dla kineskopów typu trynitron...

Jeśli ten czarny paseczek jest ledwie widoczny to postaraj się o nim zapomnieć - to jest wszystko normalne - tak ma być.

Reply to
Pszemol

Użytkownik "Pszemol" snipped-for-privacy@PolBox.com napisał w wiadomości news:buu74o$5ns$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Hmm No właśnie w takcie gdy wiadomość się już wysyłała pomyślałem, że ktoś da taką odpowiedź. Niestety na dopisanie było za późno. Wiec dodaje teraz, że jast to kineskop trinitron i ma faktycznie dwa niemal nie widoczne paski przytrzymujące maske (chyba tak to sie nazywa) Ale nie onie mi chodzi. Te dwa nie maja dla mnie żadnego znaczenia. Ten który sie pojawia jest bardzo wyraźny i pokazuje się w róznych miejscach ekranu.

Reply to
Marcin M
[...]

Typuje kerte graficzna i jakis zimny lut Kiedys z radeonem jakims tam tak mialem Paski w koncu zaczely sie rozmnazac i karta poszla do wymiany

TB

Reply to
Tomasz Bednarz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.