Początek końca ISA

W tym roku do użytku wchodzi złącze SATA Express, które docelowo ma przenieść napędy dyskowe z SATA na PCI Express.

Niewiele osób wie, że złącze ATA, nawet we współczesnej formie SATA, jest rodzajem magistrali ISA. I jest to bodaj ostatnia żyjąca postać magistrali ISA.

Tak więc w miarę jak złącze dyski z PCI Express zaczną zapełniać rynek SATA będzie się stawać coraz bardziej "legacy", aż w końcu zniknie.

Czy ktoś zna jeszcze jakąś inną, żyjącą formę magistrali ISA?

Reply to
Tomasz Wójtowicz
Loading thread data ...

Format PC104 w komputerach przemysłowych?

Reply to
Pszemol

On 2014-03-12 02:23, Tomasz Wójtowicz wrote: [...]

A możesz podać źródło tych rewelacji?

Reply to
JDX

Poszukaj sobie sam. Pamiętam karty kontrolerów ATA na ISA, które miały niektóre piny ISA bezpośrednio przypięte do wyjścia ATA. Do dzisiaj cała komunikacja na SATA odbywa się okrojonym protokołem ISA.

Reply to
Tomasz Wójtowicz

On 2014-03-12 03:12, Tomasz Wójtowicz wrote: [...]

Serio? Gdzie? Na Google może?

No i co z tego? Bo niektórych sygnałów które są na złączu ISA nie ma na złączu (P)ATA. I na odwrót.

Jakim protokołem ISA? :-D Zdajesz sobie sprawę, że ISA, pomimo podobieństw, to coś innego niż PATA/IDE? I że SATA może (i powinno pracować) w trybie AHCI, a nie "legacy mode" aka "compatibility mode" aka "IDE emulation"? Aha, no i zdajesz sobie sprawę, że ISA oraz PATA to są interfejsy równoległe natomiast SATA jest interfejsem szeregowym? :-D

Reply to
JDX

W dniu 2014-03-12 02:23, Tomasz Wójtowicz pisze:

Ale "postać magistrali isa" to takie miękkie określenie, że trochę nieprzystoi... To że w złączu ISA były dostępne "prawie wprost" linie adresowe 16bit A0-A23 i linie danych D0-D15, oraz parę sygnałów typu /iq3-7, /io-read /io-write itp, oraz że na złączu ATA, w najbardziej przedpotopowym wdrożeniu, gdzieś w okolicach 386, było część z tych linii (D0-D15, A0,A1, io-write, io-read itp) "prawie wprost" wyprowadzanych - to nie znaczy że to jest to samo, zwłaszcza od czasów wprowadzenia DMA, UDMA33/66/100/133, zintegrowanych sterowników IO i mostków, gdzie obecność takich archaizmów jest jedynie rejestrowo-zgodna wstecz... Nie da się zrobić sobie przejściówki sata > gniazdo karty ISA :) To tak jakbyś powiedział, że usb to prawie to samo, co rs485, bo też szeregowe i też różnicowe...

Reply to
BartekK

Jeśli chodzi o ATA, to ma rację. I na tym koniec. Bo tryb emulacji ATA przez SATA nie oznacza magistrali ISA.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Nie ma. Ponieważ ATA definiuje nie tylko warstwę elektryczną (typ logiki, funkcje sygnałów, zależności czasowe) ale też "protokół", tj. zestaw rejestrów i komend do komunikacji hosta z urządzeniami podłączonymi za pomocą PATA. Nigdy nie słyszałem o czymś podobnym w przypadku ISA.

Być może mam jakieś zaćmienie, ale wg mnie dla OP SATA jest rodzajem ISA

- patrz na początek tegoż posta. :-D

Reply to
JDX

Ciężko wyodrębnić w ISA protokół...

Reply to
Adam Wysocki

właśnie, tak czy owak, to się sprawdziło, a niby jak sterowane będą urządzenia SataEx... że niby wprowadzą takie gnioty jak logika rozmyta? zawsze zastanawiałem się, jak będą działały tuskowe komputery probabilistyczne i to chyba odpowiedź... będzie ostro...

Reply to
tusk, donald tusk

dodam jeszcze, że to znak czasów, młodzi elektronicy nie rozumieją co to WR RD INT i takie tam... natomiast pojebany protokół to coś czym żyją...

Reply to
tusk, donald tusk

Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" snipped-for-privacy@nospam.com napisał w wiadomości news:lfofqu$ohd$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Tu muszę wziąć grupę w obronę i stwierdzić, że do ciebie, jako stawiającego argument, należy jego obrona.

Reply to
ACMM-033

W dniu 2014-03-12 22:21, ACMM-033 pisze:

No to zacznijmy jeszcze raz. Pierwsza ATA to była uproszczona wersja magistrali ISA. Komunikacja po niej odbywała się na zasadzie pisania-czytania na adres w urządzeniu, tak jak w magistrali ISA. To miałem na myśli mówiąc o protokole. Elektrycznie SATA jest już inna, "protokół" z grubsza pozostał ten sam.

Obecnie SATA Express będzie promować protokół NVMe, który jest zdecydowanie inny niż ISA-pochodne rozwiązania, można na niego patrzeć tak, że każde urządzenie to 65536 wirtualnych urządzeń z którymi można się komunikować niezależnie. ISA tak nie umiała :D

Przerwania w ISA są sprzętowe. Urządzenia na ATA miały jedno przerwanie do dyspozycji działające na tej samej zasadzie. NMVe ma do 2048 przerwań obsługiwanych nie sprzętowo ale komunikatami. Już sobie wyobrażam te pytania "jak to jest, że dysk twardy ma 2048 przerwań, jeśli wychodzi z niego tylko ... przewodów?". Można się śmiać, ale autentycznie kiedyś padały takie pytania w odniesieniu do liczby pinów karty sieciowej i ilości portów (protokołu TCP albo UDP).

Reply to
Tomasz Wójtowicz

Dnia Wed, 12 Mar 2014 23:53:52 +0100, Tomasz Wójtowicz napisał(a):

No nie, jeszcze w ATA zaczeli eksperymentowac. Najpierw tryby DMA, potem ATAPI,

No nie - na ISA (nie ATA) bylo jednak sporo adresow do dyspozycji, i wiele mozliwosci sie otwieralo. ATA byla zreszta ciekawa pod jednym wzgledem - dwa dyski na jednej tasmie mialy przeciez ten sam adres. Dopiero ktorys bit w danych mowil o wybranym urzadzeniu - i wtedy drugie musialo dyskretnie zamilknac. To byla zreszta jedna z wad - niemoznosc rownoleglej pracy.

A to nie wiem kto tak pytal.

Ale zwracam uwage ze dzielenie przerwan zaczelo sie dawno temu - szybko zaczelo ich brakowac.

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i3nowk02xanp$.11i7ofvxi5q8m$. snipped-for-privacy@40tude.net...

Kiedyś niemal nie do pomyślenia, bo system dostawał pierdolca, albo wręcz, nie pozwolił postawić urządzenia i niekiedy trzeba było ostro kombinować z przydziałem zasobów (Jeśli ktoś kiedyś kładł NT4 na starym serwerowcu Globalyst 730, to wie, co mam na myśli... A się z tym, niemal dosłownie, napierdoliłem...), aby coś w ogóle ruszyło, a dziś - na dużej maszynie mam po kilka urządzeń na jedno przerwanie i nie widać symptomów, aby choć o włosek chciało się zaprzeć, chodzą praktycznie niezależnie, płynnie.

Reply to
ACMM-033

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.