pomiędzy szczytami gór (bezposrednia widzialnosc anten),lub przez przemiennik (nawet w gęsto zabudowanym mieście) - jak najbardziej tak, o ile czułość odbiorników i skuteczność anten jest dostateczna, bo moc 5W to standard dla ręcznych TRX
Ale to dotyczy profesjonalnych radiotelefonów kenwood,yaesu,motorola - napewno nie tych zabawek PMR z supermarketów za 99 pln.
jeszcze jest 3,5/28/50/144/430 MHz i kilka innych, tylko wypadaloby zdac smieszny egzaminek i miec znaczek sq5 cos tam, albo wymyslic sobie nieistniejacy znaczek, i tak nikt sie nie pokapuje...
Tu już trzeba konkretnego zespołu anten kierunkowych o konkretnym zysku,konkretnej mocy nadajnika i konkretnego odbiornika - słowem brak funduszy na tak profesjonalny sprzęt.
Tak przy okazaji: czy licencja na rozmawianie jest praktykowana w wiekszosci cywilizowanych krajow? Bo cos mi sie zdaje wymagania sa reliktem PRL oraz maszynka do wyciagania pieniedzy.
Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com
Zależy od tego, co się rozumie pod pojęciem "krótkofalówka" ;-)
Z pięciowatowego ręczniaka podławej jakości i anteny GP gadałem w pasmie 2m na dystansie blisko 200km. A nawet nie były to jakoś specjalnie podwyższone warunki (letni ranek). Po prostu ja byłem wysoko (na górze, na granicy ze Słowacją, niedaleko przejścia w Barwinku) a przemienniki, na które wchodziłem (m.in. świętokrzyski) również.
Jesienią, przy podwyższonej propagacji, siedząc w W-wie na Powiślu słuchałem człowieka pracującego z ręki (144MHz) gdzieś w Beskidzie Żywieckim. Nie tylko go słyszałem, ale miałem na tyle silny sygnał, że byłem w stanie zrobić namiar kierunkowy.
Z dwóch par półwatowych PMR-ków (446MHz), których używam obecnie, nawet w otwartym terenie żaden nie potrafi wyciągnąć więcej niż 1.5 .. 2km. Być może przez jezioro sięgnęły by nieco dalej. Robiłem w zeszłym roku próby z simplex-repeaterem. Mimo widoczności optycznej i powieszenia jednego z radyjek na drzewie na wys. ok. 10m, nie byłem w stanie uzyskać większego zasięgu. Nawet po dołożeniu przeciwwag do antenki. (Przy normalnym używaniu ręczniaka rolę przeciwwagi pełni ręka człowieka, po której potrafi spływać kilkaset mA w.cz. ;) )
Te radia po prostu _są_ dosyć tępe i mają anteny o bardzo małej skuteczności. Podnoszenie mocy nie da tu większych efektów, może poza lepszym podgrzewaniem mózgu i siatkówek uzytkownika. A PMRy i GMRSy nie róznią się istotnie pod względem konstrukcji.
GMRS/FRS (462/467MHz) ? Absolutnie nie!! Na ile zdążyłem się zorientować to włażą m.in. w jakieś sieci trunkingowe.
Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com
formatting link
Dopuszcza 5W i odłaczalną antenę (oczywiście w США ;). Ale za cenę wykupionej licencji na GMRS. FRS jest nielicencjonowane, ale ogranicza podobnie jak PMR. Tzn. max 500mW i nierozłączalna antena.
to nie jest licencja na rozmawianie, tylko licencja radioamatorska. Drobna, acz znacząca różnica. I w cywilizowanych krajach jest praktykowana. Co do zasięgu to "pan bóg fale nosi". Na ręcznym radiotelefonie w paśmie 70cm miałem łączność na 400km (ok, antena HB9CV kierunkowa i byłem na górce). A z antenami kierunkowymi to na 144MHz
2300km, na 430MHz 1200km, na 1200MHz 400km. Moc niewiele większa, bo 40W (10W na 1200).
I znacznie wieksze zasiegi rowniez - robilem z reki po dwiescie kilometrow - tylko na naprawde sporej gorce stalem a i korespondent takoz...
I PMR-em z porzadnej gorki mozna kilkadziesiat kilometrow zrobic - jak policzyc zasieg w wolnej przestrzeni to grube setki jak nie tysiace kilometrow wychodza, z byle reczniaka satelity sie odbiera jak stacje lokalne - bo nic nie zaslania. Z drugiej strony - w lisciastym lesie po deszczu pol kilometra to dla PMR-a moze byc powazne wyzwanie...
PMR takoz - roznice wynosza setki kilohercow. Inne kanaly, inne ciut moce (GMRS pozwala chyba na 2W, PMR na maksimum 500mW) ale wszystko siedzi w okolicach 466 MHz.
A i bez protokolu pomiarow z Sanepidu nie dadza ci pozwolenia na odpalenie poltora kilowata... Najpierw system antenowy, pomiary na mniejszej mocy (co tam masz - 150 czy 500), przeliczenie i dopiero mozna rozmawiac o czasowym na poltora kilowata - na dwojce nizej takiej mocy to EME jest sporym wyzwaniem.
Czytam .. ha, to czego moga uzywac w USA harcerze na obozie ? :-) Bo chyba FRS nie ? "to facilitate the activities of an adult individual and his or her immediate family members, including a spouse, children, parents, grandparents, aunts, uncles, nephews, nieces, and in-laws "
I ewentualnie co mozna kupic dwom zaprzyjaznionym dzieciakom zeby sobie pogadaly ? :-)
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.