W ramach ciekawostki.
Mam w żyrandolu żarówki energooszczędne i zamontowałem sobie wyłącznik światła z neonówką. Fajny jest efekt, jak wyłączy się to po jakimś czasie świecenia - żarówka co jakiś czas błyska :) Potem, jak wystygnie, nie ma już tego efektu. Po neonówce wygląda to jakby ładował się jakiś kondensator, bo bezpośrednio po błysku neonówka świeci trochę jaśniej.
Tak ku przestrodze innym, którzy chcieliby mieć podświetlany wyłącznik, chociaż mi osobiście to nie przeszkadza.
Pozdr.