CGA

W dniu poniedziałek, 4 listopada 2019 17:00:20 UTC+1 użytkownik Grzegorz Niemirowski napisał:

Hmm, ja mam spojrzenie z DC, więc pewnie skrzywione. I pytanie, jak kto rozumie "masówkę". W marcu 1993 miałem pierwszego PC - kupionego za przedpłatę na malucha, więc był top - 386DX/40 + 387, 4MB RAM, 120MB HDD, SVGA (trident, ale jednak), monitor 14" wyciągający 1024*768 (w 43Hz interlaced - ale dawał radę, jednak bardziej jako demo, bo pracować było ciężko, ale 800*600 w 60Hz było spoko w win 3.1 CEE). Kilku kolegów miało kupione rok wcześnie AT z HDD 40MB i VGA - działały na tym dobrze nawet takie cuda jak another world czy alone in the dark (ale już comanche potrzebował mojego 386 - a i tak trochę czkał). Inni mieli już ślepe uliczki / pułapki na oszczędnych, czyli amigi czy atari ST.

Zaś pegasus to, ZTCP, była jeszcze jakaś troszkę późniejsza historia, takie wskrzeszenie - choć mogę się mylić, to wydaje mi się, że gdy pisali o tym w top secret czy secret service, to już miałem PC-ta.

Reply to
Dawid Rutkowski
Loading thread data ...

W dniu 04.11.2019 o 17:09, J.F. pisze:

? W tym wątku? Nie ma u mnie tego posta!

Reply to
jaNus

Użytkownik "Dawid Rutkowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com... W dniu poniedziałek, 4 listopada 2019 17:00:20 UTC+1 użytkownik Grzegorz Niemirowski napisał:

No ba - inaczej to wygladalo na wsi, a inaczej wsrod studentow informatyki :-)

Kilku kolegów miało kupione rok wcześnie AT z HDD 40MB i VGA - działały na tym dobrze nawet takie cuda jak another world czy alone in the dark (ale już comanche potrzebował mojego 386 - a i tak trochę czkał).

Biorac pod uwage jak ten sprzet sie szybko dewaluowal ... czy aby na pewno pulapki ? Przez dwa lata pewnie wszystko w nim wymieniles, czyli kupiles drugi, inni tez kupili drugi, ale pierwszy byl tani :-)

Co sie nauczyles, to jednak twoje, co zarobiles przy pomocy kompa ... tez twoje ...

J.

Reply to
J.F.

W dniu poniedziałek, 4 listopada 2019 17:45:02 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

"Pamiętam bardzo dobrze, jak dostałem pierwszy cukierek od mojego dziadka, to był (ciach kryptoreklama), a ja miałem wtedy 4 latka". Może nie 4, ale byłem wtedy w 7. klasie, więc do studiowania informatyki jeszcze kawał. Ale cóż, komputerem trzeba się było dzielić z ojcem - stąd w ogóle w nim taka egzotyka jak 387, potrzebny był do autocada (oczywiście pirackiego ;)

Kupili PC-ty. Hmm, mój pierwszy upgrade to była tylko wymiana płyty - a więc i procka i RAMu, bo nowa miała już SIMMy 32-bit, a stara 8-bit - na 5x86 133MHz i chyba 32MB RAM. Reszta została, choć może też od razu kupiłem S3Trio64V+, bo płyta miała już PCI. Na nowy dysk 4,3GB było mnie stać dopiero rok później, na szczęście kolega zgodził się pożyczyć mi swoją "dyskietkę" 430MB w zamian za mój staruszek 120MB. Więc dobrze z połowę taniej miałem, bo obudowa z zasilaczem, stacje dyskietek 5,25" i 3,5" oraz monitor zostały.

Reply to
Dawid Rutkowski

W dniu poniedziałek, 4 listopada 2019 17:12:22 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Nie dwa, tylko cztery. Tzn. piny. Pytanie, czy one były właśnie bitami, czy niekoniecznie. V-sync, H-sync - zapewne tak, mono-video pewnie też, ale już intensity niekoniecznie.

A ta HEGA miała możliwość podłączenia dwóch monitorów? Czy tylko jedno wielofunkcyjne gniazdko, ew. dwa, ale tylko jedno aktywne na raz? No i oczywiście tyle pamięci, by na raz była i EGA i Herc - czy jednak współdzielona?

Reply to
Dawid Rutkowski

W dniu poniedziałek, 4 listopada 2019 14:33:50 UTC+1 użytkownik jaNus napisał:

A do tego cuda można było podłączyć dwa monitory i mieć obraz na obydwu?

Kiedyś tata przyniósł mi z pracy zabytkowego herculesa - prawdziwy ISA 8-bit pełnej długości - ale nie potestowałem dual-displaya, bo chyba nawet miałem problem, żeby go w moją mini-tower zmieścić - to jeszcze było AT, więc procesor przeszkadzał - no i nie miałem też monitora - a i szybko trzeba było oddać, bo była jeszcze na stanie i zapisana na jakieś straszne pieniądze... ;>

Reply to
Dawid Rutkowski

Użytkownik "Dawid Rutkowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com... W dniu poniedziałek, 4 listopada 2019 17:12:22 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Na karcie to byly wyjscia TTL, w monitorze ... niekoniecznie. Ale co - mieliby analogowe wyjscia robic, gdy zarowno Hercules jak i EGA przewidywaly cyfrowe ?

Nie pamietam juz, a rzadka to karta i google nie pomaga.

EGA pamieci miala sporo, to moze wygospodarowali cos i na osobnego herculesa ...

J.

Reply to
J.F.

mam inne zdanie. Jak zgodziliśmy się wyżej, CGA oferowała "dziwne" kolory, przy bardzo bardzo wysokiej cenie. bo zx spectrum kosztował ok

100 usd. Amiga kosztowała tyle co karta dzwiękowa do PC. PRzechodzona amiga, przy sprzedaży kosztowała, tyle co przechodzona amiga. przechodzony PC przy sprzedaży kosztował.... tyle co waga na złomie pokaże. (wiem ze przesadzam, ale utrata wartości była olbrzymia). Amiga 1200z prockiem 30mhz, 4 megami i dyskiem, kosztowała ułamek ceny PC a dawała furę radości i z wyjątkiem braku dedykowanych dla PC programów - umożliwiała osiągnięcie 90% tego co oferował 386 dx coś tam. dwie prace dyplomowe pisałem na amidze.

ToMasz

Reply to
ToMasz

W dniu 2019-11-04 o 17:00, Grzegorz Niemirowski pisze:

Inny jeśli idzie o CGA. Jeśli idzie o komputery w damach to w 93 miałeś dostępne w handlu ośmio bitowce, szesnasto bitowce i 32 bitowce. W konfiguracjach bardzo różnych. Więc pieprzenie o bogatej okolicy zostaje pieprzeniem bez pokrycia. Biedni kupowali 8 bitowe konsole lub 8 bitowe komputery, były nowe dla tych co takie chcieli, a bogatsi 16 lub nawet 32 bitowe.

Pozdrawiam

Reply to
RadoslawF

W dniu 04.11.2019 o 17:55, Dawid Rutkowski pisze:

No cóż, "legal" kosztował zdaje się więcej, niż komputer...

Reply to
jaNus

W dniu 04.11.2019 o 18:01, Dawid Rutkowski pisze:

Tego nie osiągnąłem, żaden OeS zresztą tego nie wspierał, ale całkiem niedawno ktoś-gdzieś-może-i-tu pisał, że jakiś CAD-o-podobny program podobno otwierał taką możliwość. Nie wiem, nie widziałem.

Reply to
jaNus

Użytkownik "jaNus" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5dc06839$0$17342$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 04.11.2019 o 18:01, Dawid Rutkowski pisze:

OS nie musial ... programy pod DOS same sie grafiką zajmowaly ...

A nie byl to nawet zwykly AutoCAD ? Cos mi chodzi po glowie, ze mozna bylo miec grafike na jednym monitorze, a menu na drugim, i to chyba nawet w trybie tekstowym ...

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2019-11-04 o 17:29, Dawid Rutkowski pisze:

Firmę założyliśmy z bratem w styczniu 1988. Ja w Gdańsku, on w Lubawie (Zakład PAN w Lubawie szukał kogoś kto umie włączyć komputer i tak się załapał). Brat przyjeżdżał co drugi weekend, pożyczał od znajomych jakiegoś PC. Spędzaliśmy dwie noce pracując i 'do zobaczenia za dwa tygodnie'. W takich warunkach przed końcem 1988 powstał programator Piccolo (pierwsze 4 sztuki miały obudowę ze zlutowanych płytek PCB i pomalowanych na czarno). W 1989 kupiliśmy XT z dwoma FDD 360 i bez HDD za chyba $650 od kogoś, kto się trudnił prywatnym importem. Na tym (z trudem) udało mi się odpalić Racal-Redaca. Jakoś 86/88 (nie pamiętam dokładnie) kolega z pracy wrócił po roku w USA i w ramach mienia przesiedleńczego przywiózł 3 szt IBM-XT z HDD 20M. Jeden trafił do Rektora PG, drugi był pierwszym PC-tem na Elektronice PG, a trzeci miał prywatnie. Ten trzeci jakoś w 89, czy 90 odkupiliśmy od niego do naszej firmy za też chyba coś rzędu $600. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Widziałem taki setup z Lotusem, bodaj, w każdym razie jakiś arkusz to był, na monitorze kolorowym wyświetlał wykresy a na monochromatycznym była standardowa tabelka arkusza.

To było bardzo fajne na papierze. W rzeczywistości było tak powolne (współdzielone pasmo ISA?) że pewnie tego własnie używał pewien facio z filmiku z lat 90 kiedy rzucał monitorem. Ja przecierałem oczy ze zdumienia że można *aż* tak powoli odrysować te prostokąty, moje Atari robiło to szybciej. Dzisiaj mam wątpliwości czy można to na serio wyjaśnić powolnością ISA... ale taką mam roboczą hipotezę bo inna zwiera dużo personalnych uwag do programistów a przeciez grzecznym trzeba być.

Reply to
heby

W dniu 04.11.2019 o 20:37, heby pisze:

Ale weź pod uwagę, że *wtedy* to jeszcze zawracano sobie 4-litery optymalizacją programów. Dziś, gdy CPU zapitalają 4 GHz to nikt już się o to nie martwi! Kody są tak nie-optymalne, że coś, co dawniej robił proc 8-bitowy, dziś 64-ka ledwo-ledwo wyrabia!

Reply to
jaNus

Niektórych :D

Konkretnie widywałem programy napisane do tego stopnia na odp... się że to chyba generyczny problem programowania w dowolnej epoce. Spory kawałek kodu napisanego w jakimś interpretowanym basicu przewinął mi się wtedy przez łapy, kod do obliczeń naukowych. Lata 90. Też wstydu nie było u autora ani za grosz żeby na to marnować bity :D

Ale nie przesadzajmy w drugą stronę, rzeczy naprawdę czasochłonne jak dekodowanie video czy zabawy w obliczenia są pisane na granicy "optymalnie".

Współczenie poziom komplikacji softu jest tak olbrzymi że bez abstrakcji nie dasz rady tego ogarniać. A abstrakcja daje ułatwienie pisania kosztem wydajności za co płacimy szybszym hardware.

Jest inna sprawą że programatorzy JavaScruptu potrafią osiągać złożoności kwadratowe wyświetlajac obrazek, ale co się dziwić skoro kursy internetowe oferują zostanie koderem zaledwie w miesiąc oglądania filmików w youtubie. Kucharki ponoć po nich potafią zarabiać krocie. Tak mówiła jakaś azjatka w reklamie kilka miesiący temu. Że Node.js w miesiąc. No to mamy [1] ;)

[1] Stronę wkruk.pl na ten przykład, spokojnie wysyca E8400 nic nie robiąc. Mistrzostwo świata. Ale może bitcoiny kopią albo wspierają polskie elektrownie.
Reply to
heby

W dniu 04.11.2019 o 21:15, heby pisze:

To jè dobrè!

Reply to
jaNus

ISA raczej nie - 8088 nie spowalniala, cala pamiec CGA mozna bylo zapisac w ulamku sekundy.

CGA miala kolejna ceche - niesynchronizowany dostep do pamieci. Albo snieg latal po ekranie, albo czekales z zapisem na odchylanie, co oczywiscie spowalnialo prace mocno. Ale przeciez Tetris rysowal szybko, wiec jesli bylo naprawde wolno, to musisz cos powedziec o programistach.

J.

Reply to
J.F.

wspominacie o trybach 80 lub 40 znaków. ale ile pixeli zajmował znak? 8? To by dawało 640punktów w poziomie, czyli zgodnie ze specyfikacją cga. ale amiga/atari st spokojnie sobie radziły (4 lata młodsze) z wyświetlaniem 640 punktów na telewizorze kolorowym (w moim przypadku tv z kineskopem nokia z 1989roku). To juz są te super telewizory czy coś nie teges z połączeniem cga-tv? ToMasz

Reply to
ToMasz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.