budowa anteny

po pierwsze nie rozumiem, czemu nie ma miejsca na UKFie. Jedżdżąc do Opola miałem raptem max 10 stacji w radiu samochodowym, w okolicach Wrocławia. Po drugie gdzie tą dziurę zostawili? DAB jest w okolicach 230MHz oraz

Waldek

Masz kiepska antene :-)

Byla dziura gdzies w srodku pasma, tak powiedzmy 94-98 MHz.

Nawasem mowiac na serku powyzszym jest caly wielki rozdzial "cyfryzacja".

J.

Nawet nie wiecej - panstwo powinno miec jeden program TV sat do "szerzenia kultury" na swiecie, no powiedzmy ze moglby byc takze w kraju emitowany naziemnie, jeden program radiowy na wypadek kleski .. choc tu sie mozna zastanowic czy potrzeba, w koncu wystarcza zapisy ze prywatne stacje maja udostepnic, zreszta pewnie chetnie to zrobia.

No i moze jeszcze jeden program do transmitowania posiedzen sejmu, zeby ludzie wiedzieli na kogo glosuja :-)

J.

Hm, maszt, cos 300m wysokosci, w Zorawinie k/Wroclawia ma sie swietnie i nadaje 3 programy FM i jeden TVN. Tak malo, bo w koncu niedaleko jest drugi osrodek na gorze Slezy ..

J.

"J.F." napisał(a):

Maszt z Boguchwały k.Rzeszowa - nie istnieje. Nadawał na 1600 kHz z groszami.

Prawda że można reaktywować - obiekt jest w pełni sprawny, nieprawda że nie nadaje od miesiąca. Ostatnia emisja radiowa miała miejsce 31 grudnia

Rolę Koszęcina obecnie przejęła Leszczynka. Jedyny w Polsce krótkofalowy obiekt nadawczy pod Warszawą nadaje Radio Racja dla Białorusi. Obecnie na Koszęcin nie ma chętnych.

Robert

Są ? tylko gdzie ?? Proszę nie mylić z ośrodkami nadawczymi UKF i TV. Na fale średnie były oddzielne ośrodki nadawcze. Nie potrafię wymienić wszystkich. Z tego co pamiętam Polska miała takie ośrodki jak::

Żórawina, Poznań (819 kHz) Kraków (1368 kHz) Gdańsk (1305) Wola Rasztowska Białystok Obecne Niewykorzystywane przez Polskę częstotliwości dużej mocy to 1080 kHz, 738 kHz, 819 kHz.

Tylko dla 1080 mamy ośrodek nadawczy.

Robert

Miał szczęście że ocalał - i dobrze. :-)

R.

Dziś publiczna TV Sat i radio Sat powinno być jak najbardziej, ale jako uzupełnienie nadawania naziemnego. Ja płacę abonament i chcę mieć radio w radiu a TV w telewizorze podłączonym do anteny naziemnej, lub kawałka drutu. Nie chcę wieszać patelni na balkonie i płacić haraczu jakiejś platformie by móc posłuchać radia za które i tak płacę. Kwestia filozofii i kierunku w którym powinniśmy pójść. Jak dotąd nie ma żadnej filozofii a media publiczne nie chcą być publiczne tylko robią wszystko by się upodobnić i porównać do komercyjnych co wg. mnie jest jakimś nieporozumieniem. Dodatkowo każde kolejne rządy próbuja na swój sposób je upolitycznić. Można dyskutować czy jeden, czy trzy publiczne programy radiowe. Może zero abonamentu i zero mediów publicznych ?? A może abonament i zero reklam (byłbym zaaa) ?? *Takie sprawy powinny w końcu zostać raz na zawsze załatwione i uregulowane.* Publiczne nie znaczy upolitycznione.

Na dziś jesteśmy najbardziej zacofanym krajem UE w cyfryzacji nadawania RTV. Szwecja w 2009 wyłączy wszystkie analogowe nadajniki telewizyjne. W Polsce *MOŻE *(??) w 2009 zostanie uruchomiony pierwszy cyfrowy multipleks. To jednak nie zmienia faktu że pasmo UKF nie jest z gumy i się nie rozciągnie. Częstotliwości przyznać naszym stacjom radiowym w przeszłości nie potrafiliśmy. W eterze jest bałagan, w wielu regionach kraju nie można słuchać niektórych programów bo się wzajemnie zakłócają. Jeśli dołoży się do tego jeszcze rejony przygraniczne to kaszana jest niezła. I gdzie tu jakość i gdzie stereo ????? Fale średnie mogłyby posłużyć jako uzupełnienie zasięgu tych stacji dla których nie jest potrzebne Stereo i wysoka jakość dzwięku - np. dla stacji mówionych takich jak R. Maryja, Tok FM, czy transmisje obrad sejmu - czy to głupi pomysł ?? Na FM byłoby więcej miejsca dla stacji muzycznych. Po co zawalać UKF paplaniną ?? Czy w rozmowach telefonicznych mamy Stereo i pasmo przenoszenia 16kHz - 30 Hz ??? No ale to już musztarda po obiedzie.Obiektów nie ma i nie będzie. Teraz juz nie warto do tego wracać i decydenci muszą dobrze się zastanowić jak wykorzystać możliwości nadawania cyfrowego. Solec, Koszęcin, Raszyn, Leszczynka - ostatnie duże obiekty AM w Polsce - mają szansę stać się obiektami nadającymi cyfrowo z dobrą jakością i dużym zasięgiem. Jak je do tego wykorzystamy czas pokaże. Znając podejście naszych decydentów nie spodziewałbym się rewelacji.

Robert