Wiem, że pytania, które zadam, niektórym wydadzą się banalne, jednak mnie nieświatłego w tym temacie zastanawiają... Mianowicie - mam pracujący układ tradycyjnego statecznika 30W ze świetlówką
30W. Świetlówka już świeci - przystępuję do pomiaru napięć na elementach. U(świetlówki)=114,5V; U(dławika)=171V; I(świetlówki)=0,26A. Bilans napięć w tym układzie wynosi U(ś)+U(d)=114,5+171=285,5V. Napięcie sieci U(sieci)=217V. Moje pytanie brzmi, skąd bierze się nadwyżka napięcia 68,5V ?Poza tym mam pytanie na jakiej zasadzie buduje się dławiki dla określonej rury ? - skąd wiadomo jaką indukcyjność ma mieć dławik dla określonej świetlówki ? Robiłem pomiary swojego dławika i otrzymałem następujące wartości: R(cewki)=53ohm; Z(cewki dla 50Hz)=w przybliżeniu 570ohm. Na podstawie zebranych pomiarów i po uśrednieniu ich wyliczyłem, że cewka ma indukcyjność L=1,8H. Dla 216V
50Hz w obwodzie cewki płynął prąd I(cewki)=0,38A - teraz pytanie: jaki będzie ten prąd jak podłącze określoną świetlówkę, jak to obliczyć ? Jak zachowuje się świetlówka ? Jak dobrać indukcyjność dla określonych Watów ? Czy są określone kształty rdzeni do statecznika, czy też można taki dławik zrobić na jakimkolwiek kształcie ferrytu ?Jeśli obliczenia konstrukcyjne dławika dla określonej lampy są długie, to prosiłbym o odesłanie do konkretnej literatury na ten temat bądź jakiejś stronki www. Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam!