- posted
20 years ago
Zapytanie o mozliwosci i koszt wykonania kontrolera mocy PWM
- Vote on answer
- posted
20 years ago
to znaczy, że jest zdrowo przeciążany - nie powinien być odpalany w tych warunkach bez układu rozruchowego.
Jak masz tranzystory mocy, to pozostaje tylko generator PWM (da się zrobić na NE555 za 2zł, ale mimo wszystko zastosowałbym kontrolerek - ograniczenie narastania prądu itp) i drivery bramek dla QFETów. zamkniesz się (o ile sam to zrobisz) w jakichś 50PLN.
- Vote on answer
- posted
20 years ago
- Vote on answer
- posted
20 years ago
- Vote on answer
- posted
20 years ago
- Vote on answer
- posted
20 years ago
- Vote on answer
- posted
20 years ago
Wed, 10 Sep 2003 13:25:23 +0200 jednostka biologiczna o nazwie Marek Lewandowski snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:
Zeby tych silnikow bylo kilka to moznaby kombinowac z laczeniem szeregowo - rownolegle i dorobic jakis nastaw^H^H^H^H^H^Hprzelacznik ale to juz chyba pl.misc.kolej :-)))
- Vote on answer
- posted
20 years ago
Znaczy mala spawarka :-)
Ja bym wstawil Mitsubishi - maja tylko 1.2V Uce(sat). Jak uklad ma dostac max. 250A, to starczy jeden tranzystor (+dioda). Diody sa w jednej obudowie razem z tranzystorem. Pogonic to na 25kHz zeby nie piszczalo i wszystko. Uklad sterowania PWM moze byc banalny - wez cokolwiek, co ma mozliwosc _odpowiedniego_ wysterowania bramek tranzystorow, bo inaczej bedziesz musial jeszcze drivery dokladac.
Bardzo dobrze - jak przekaznik zacznie dzialac, to bedzie trzeba go coraz szybciej przelaczac i w pewnym momencie bedziesz miec regulacje PWM.
No i najwazniejsze - do tych tranzystorow trzeba jeszcze diody...
- Vote on answer
- posted
20 years ago
- Vote on answer
- posted
20 years ago
- Vote on answer
- posted
20 years ago
dałoby się, jest ino problem: ja siedzę w Karlsruhe...