Dzień Dobry, Na hali produkcyjnej jest oświetlnenie za pomocą świetlówek. Czy powinno się wymienić całkiem punkty świetlne, czy wystarczy montaż w miejsce świetluwek, takich z diodami led. Jak jest z ekonomicznością takiego rozwiązania?
na hali produkcyjnej ? nie ma uzasadnienia ekonomicznego, poza tym nie ma takich odpowiedników w ledach
jeffrey
W dniu 28.03.2013 15:13, Jeffrey pisze:
E tam, nie ma:
W dniu 2013-03-28 18:15, Cezary Grądys pisze:
Jesli kupisz bezposrednio u producenta to pewnie sie oplaci bo dzieki milionowi posrednikow to sie nie oplaca.
Dnia Thu, 28 Mar 2013 18:15:56 +0100, Cezary Grądys napisał(a):
Ale trzeba wywalać dławik z oprawy. I jak to się właściwie podłącza, bo IMO na dwa styki za dużo :)
W dniu 2013-03-28 19:22, GoD is The best And Fuck The Rest. pisze:
Równie dobrze może kupić świetlówki u producenta. Będzie miał jeszcze taniej.
W dniu 2013-03-28 21:19, Mario pisze:
Albo pozbierać słoiki po majonezie, przetopić i poprosić znajomego szklarza, żeby "dmuchnął" świetlówkę. Luminofor wydrapać ze starego Rubina :D
No, widzialem takich co twierdzili ze jest. Ich lampy naprawde duzo swiatla dzialaly, a prady rzekomo malo. A taki 100W zestaw swietlowek przez 16h dziennie, to jednak 600kWh rocznie
- a cena pradu rosnie.. P.S. Wreszcie zobaczylem latarnie uliczne LED - nie wiem co za model, nie wiem jakiej mocy, ale jasno podobnie jak przy sodowkach..
J.
dławik ogranicza prąd a ta ledowa ciągnie mniej czyli raczej nie powinno przeszkadzać
pewnie niedługo ceny zaczną być interesujące, jeszcze żeby tylko nie oszukiwali co do wartości światła którą wydzielają
jeffrey
jak to mówią - jak zobaczę to uwierzę narazie to co widzialem mnie nie przekonuje wg mnie ledowe ciągną mniej prądu jakieś 8x od zwykłej żarówki przy tym samym świetle ile ciągną mniej od świetlówek? jaka jest żywotność? itd..
jeffrey
Trzeba było przeczytać instrukcję - przed założeniem "świetlówki" ledowej trzeba wymontować dławik i starter. Być może jest to taki wymóg, żeby przywiązać do siebie klienta - po wymontowaniu bebechów świetlówki już się nie włoży.
Z drugiej strony, jeśli spadek napięcia na tej lampie ledowej byłby duży, wówczas uruchomiłby się starter i wygenerował impuls 1000V. Ciekawe czy lampa by to przeżyła.
Dnia Thu, 28 Mar 2013 18:15:56 +0100, Cezary Grądys napisał(a):
Tylko ze tam starannie omijaja podanie strumienienia swietlnego, pozostawiajac tylko "do 100 lm/W". A swietlowki maja rzedu 75.
2x mniej mocy, 1.5x mniej swiatla ?No chyba ze razem z dlawikiem swietlowka spada do 50 lm/W, a to jakos tak wychodzi (jak niedawno pisalem - licznik w biurze pokazuje ok 50% wiecej niz nominalna moc swietlowek). A swoja droga ciekawe czy jest sens wywalac ten dlawik - diody tez potrzebuja ograniczenia pradu, a jesli uda nam sie zmniejszyc prad w porownaniu do swietlowki, to i straty w dlawiku beda mniejsze.
J.
W dniu 29.03.2013 07:51, J.F. pisze:
Uwzględnij to, że diody nie świecą dookoła, a oprawy świetlówek często nie mają odbłyśnika, albo odbłyśnik pomalowany mało odblaskowy kolor.
Dnia Fri, 29 Mar 2013 08:04:55 +0100, Zbych napisał(a):
Ale kto takie oprawy kupuje ? co najmniej biale powinny byc ... i chyba wszystkie takie sa.
J.
W dniu 29.03.2013 08:20, J.F. pisze:
Czasem te oprawy są starsze ode mnie, czy od ciebie, a wtedy ludzie byli mniej wybredni.
Dnia Fri, 29 Mar 2013 00:51:37 +0100, Tomasz Wójtowicz napisał(a):
Jakby byly dobre, to by nie trzeba tak przywiazywac :-P A jak beda niedobre ... to drugi raz tej firmy nie kupi :-) Aczkolwiek ... on pojdzie do konkurencji, inni przyjda od konkurencji, wazne ze w miedzyczasie przestana swietlowki produkowac :-)
Ale przeciez wystarczy przekrecic jeden drut w dlawiku i wyciagnac starter z gniazdka. Pozniej mozna rownie szybko przywrocic funkcje ... albo w imie oszczednosci wstawic elektroniczny. Swoja droga na zlomowaniu starych dlawikow mozna chyba niezle zarobic :-)
Prad po zwarciu startera raczej nie jest duzy, napiecie na swietlowce to rzedu 100V, wiec w zwarciu bedzie ze dwa razy wiecej niz normalnie. Wystarczy przepuscic te 200-500mA i 1000V nie bedzie. Jakby tam byly same LED, to by po prostu mocniej blysnely. Jakby byla kiepska przetwornica, to powinien kondensator na wejsciu przyjac. Ale jak bedzie coz z ambitnym PFC, to nie gwarantuje :-)
J.
Rozsadnie.
Google widac juz za duzo linkow sponsorowanych ma, bo usiluje sie doszukac co zamontowali na Kotlarskiej i Igielnej we Wroclawiu ... a tu o przetagu nic, same linki do sprzedawcow LED.
O, a jednak
zobacz to
Za to nie recze. Ale i swietlowki trzeba czesto wymieniac :-)
J.
Świetlówki T5 mają nawet 80lm/w, więc ledy do oświetlania hali raczej nieopłacalne.
T5 mają zywotność coś koło 20 tys. godzin.
W dniu 28.03.2013 14:03, BAREK pisze:
W przypadku oświetlenia hali produkcyjnej, ważna jest ilość światła przypadająca na określoną powierzchnię. Nie pamiętam jak się ten parametr nazywał. (Kumpel w tym siedzi, nie ja). Wartość jest podana chyba w PN. I to tym należało by się kierować planując wymianę/modyfikację oświetlenia na hali.
Pozdrawiam
Waldemar Królak
Dnia Sat, 30 Mar 2013 08:47:36 +0100, Waldek Krolak napisał(a):
Oswietlenie. W luxach. Z tym, ze w miejscach pracy moze byc inne niz dookola.
Zakladajac ze stare jest dobre i zgodne z norma, to wystarczy nowe o takim samym strumieniu jak stare.
J.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.