Silnik pr.stałego

Użytkownik "Piotrek" snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:hjmtjm$df7$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Zalezy jaka moc silnika. Jesli nie duza moc to dalbym mostek Gretza a za nim kondensator, TL431 z BDX54 aby wprowadzic staly spadek napiecia przez co zmniejszyc obroty silnika. Cos w stylu jak na schemacie:

moment obrotowy nie powinien sie zmienic.

Jeżeli rezystory coś zmieniają, to może spróbować obniżyć napięcie zasilania silnika. Generalnie potrzebny będzie raczej nowy sterownik do silnika ewentualnie przeróbka starego.

Użytkownik "Piotrek" snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:hjmtjm$df7$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Nie mam pojęcia o jakich mocach jest mowa (czy to wózek w urządzeniu - np. w ploterze, czy to jakiś Melex). Rezystory obniżają napięcie o ileś tam, ale pod obciążeniem wzrasta prąd więc spadek na R jest większy. Gdyby zamiast R dać diodę Zenera to zmiana obciążenia niewiele by wpływała na prąd. P.G.

Piotrek pisze:

Przezwojenie silnika nie wchodzi w grę? Można by też zrobić prymitywną przetwornice impulsową obniżająca napięcie (tutaj

jest opis jak to działa - w twoim przypadku uzwojenie silnika "dostarczy" zarówno Robciazenia jak i "L"). Tyle że opis sugeruje zastosowanie produkcyjne a zrobienie tego tak żeby nie siało zakłóceniami już taki proste nie będzie.

Sterownik tyrystorowy z regulacją obrotów.

A w najprostszej postaci to właśnie przełączane oporniki mocy włączane w szereg, analogicznie jak w lokomotywach elektrycznych (tam też jest prąd stały)

regulację wypełnienia chociażby na 555 i mosfeta w końcówce mocy.

kogutek snipped-for-privacy@vp.pl i inni napisali :

Może najpierw Piotrek poda moc tego silnika albo chociaż wagę lub przeznaczenie wózka, bo bez tych danych Wasze pomysły może są dobre na papierze ale z realizacją (przy dużej mocy) może być gorzej

Użytkownik "Piotr Gałka" snipped-for-privacy@CUTTHISmicromade.pl napisał w wiadomości news:4b5f1800$ snipped-for-privacy@news.home.net.pl...

Autokorekta: napięcie oczywiście. P.G.

Znaczy zły silnik montujecie. Dla silnika pr. stałego, w uproszczeniu: obroty *k = napięcie moment = k * prąd przy czym oba "k" to to samo "k". Jeśli silnik przy Twoich 30V kręci się za szybko, to ma za małe "k", czyli do osiągnięcia tego samego momentu obrotowego będzie potrzebował więcej prądu. To może z kolei przeciążyć sterownik.

Podaj moc silnika, co to za wózek, ile waży, jak wygląda zasilanie, to będzie można pokombinować.

Marek

Wózek 30kg max, jazda do góry i na dół po zębatce. Silnik pr. pobierany przy obciążeniu ok 20A. Silnik na napiecie 24VDC (ale w sumie jest podawane 30V).

To rozwiązanie nie zapewnia obrotów prawo - lewo. Mostek przewodzi w jedną stronę tylko.

Zapewnia zmianę obrotów.

Użytkownik "Piotrek" snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:hk61t1$22c$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Zastanów się jeszcze raz - zapewnia. P.G.

Fakt, mój błąd. W sumie można by spróbować.

Piotr

Tak jest. Pytanie tylko czy prądy dochodzące do 30A to raczej ta konfiguracja nie wytrzyma.

Piotr.

Już na początku napisałem że sterownik do przerobienia. Jak nie można ingerować w stary to zrobić od nowa "nowy".

Albo normalnie... kupić oryginalne silniki.

Jestes tego pewien Kolego? Przeanalizuj dzialanie ukladu jeszcze raz, TL jest na wyjsciu mostka. Jesli polaryzacja jest dodatnia przewodza 2 diody, przy ujemnej przewodza nastepne 2.

stałego. PWM to uniwersalna metoda sterowania mocą silników prądu stałego. Ma same zalety. Nadaje się do silników wielkości łepka od zapałki i do tak dużych że trudno sobie to wyobrazić. PWM to jedyny logiczny i sensowny sposób na regulacje tego konkretnego silnika. Amen.