przekazniki i sterowanie reczne

Planuje sobie zrobic sterowniczek z przekaznikami (badz triakami). Chce tez miec diodke sygnaluzujaca stan i pstryczek 3-stanowy do sterowania recznego (I-0-II: wlaczony-wylaczony-automatyka)

Nie wiem tylko czy lepiej to sterowanie zrobic po stronie 5V czy 230V? Z diodkami podobnie.

po stronie 5V: * tansze elementy * cieniutkie przewody * "wysokie" napiecie zostaje tylko przy przekazniku i zlaczu.

po stronie 230V: * dziala bez niskich napiec * dziala nawet przy uszkodzonym przekazniku/triaku

Co wam mowi doswiadczenie?

/bajcik

Reply to
garus.krzysztof
Loading thread data ...

W dniu wtorek, 4 marca 2014 10:40:41 UTC+1 użytkownik snipped-for-privacy@gmail.com napisał:

Nikt nie chce sie wypowiedziec? Grafike zrobilem dla zilustrowania:

formatting link

Reply to
garus.krzysztof

W dniu poniedziałek, 10 marca 2014 15:50:29 UTC+1 użytkownik snipped-for-privacy@gmail.com napisał:

Ja tam swoje już napisałem Ci na priv - o ile za sterowaniem po stronie 5V nie przemawiają inne względy (np. na tablicy sterowniczej masz poza tym tylko niskie napięcie i nie chcesz mieszać, ew. mało miejsca i przełączniki 230V ciężej byłoby upchać, albo gabarytami nie pasowałyby do reszty), zrobiłbym sterowanie po stronie 230V z powodu, że:

- masz możliwość całkowitego odłączenia elektroniki i nawet jej fizycznego wyjęcia, co w przypadku własnoręcznie rzeźbionych prototypów może mieć swoje duże plusy (na tyle istotne, że nawet w przypadku sterowania po stronie 5V warto taką możliwość zostawić, choćby przez użycie złączek, które po wyjęciu elektroniki można razem spiąć "omijając" automatykę na krótko).

- wizualnie, na panelu sterowniczym solidny przełącznik obsługujący 230V będzie miał wygląd adekwatny do pełnionej funkcji :)

J.

Reply to
Jarek P.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.