Cześć!
Wyjeżdżam na conajmniej trzy miesiące, a może i dłużej, w miejsce gdzie prądu nigdy nie było, nie ma i chyba już nie będzie. W miejscu gdzie jest dostęp do jakiegoś prądu będę nie częściej niż raz na miesiąc.
Poradźcie mi, czy istnieją jakieś praktyczne, czyli handlowe rozwiązania tego problemu? Jakieś prądniczki nożne, ręczne... Nawet nie wiem jak tego szukać po sieci...
Pozdrowienia. Krzysztof. Byle do wiosny...