Czy to prawda, że firma PROTON często sprzedaje ludziom podrobione elementy? Słyszałem od zaufanego sprzedawcy, że jednej firmie sprzedali ogromną ilość wadliwych elementów i że teraz cały sztab ludzi siedzi i te wszystkie elementy ręcznie wymienia. Miałem kupić w tym PROTONIE trochę scalaków, ale w tej sytuacji trochę się boję :(
Kacper
Do etapu zakupu nie doszedłem bo mnie zwodzili przez miesiąc jak chciałem kupić czujniki z Freescale'a. Cały czas informacja i potwierdzenia, że już ściągają, a za miesiąc dostałem dostałem maila, że jednak tego nie dostanę ;/
sword
Ja kupowałem transpotory PC929 niedawno i były niepodrobione. Nigdzie tego nie mogłem kupić - szukałem nawet w Stanach, a oni mi to gdzieś zdobyli i cena była bardzo rozsądna
Hmm na początku napisałeś że były podrobione, a po dwóch zdaniach zapomniałeś o tym i piszesz że były wadliwe - czyli w końcu podrobione czy wadliwe. Podrobiony scalak - to chyba taki który kupujemy na wolumenie za 10gr i malujemy nowy napis aby kosztował 20zł A wadliwy to chyba oryginał z jakąś wadą - ale jaką ? co im dolegało? Jeżeli to jest prawda że były wadliwe to powinni oddać to do dostawcy. Czemu tak nie zrobili?. Jaka była przyczyna że firma korzystała z pośrednika i nie zamówiła bezpośrednio u producenta ? Duże ilości zamawia się bez pośredników.
Wiesz - złapać grypę lub złamać nogę można wszędzie (nawet tam gdzie się nie boisz)
Leszek
nie ma reguly - kupilem z bardzo pewnego zrodla tranzystory Sanken'a w normalnej cenie ktore okazaly sie byc podrobkami... chinczycy i hindusi robia sie coraz bardziej przebiegli
Użytkownik "PAndy" <pandrw_cutthis snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:fq1k8a$m9f$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...
To też, ale w tym przypadku przede wszystkim Twoje "pewne źródło" próbowało być bardziej "przebiegłe". BTW, jakby, k.., mało zarabiali...
e.
PAndy napisał(a):
Zdefiniuj pewne źródło.
Najprościej nie kupować u brokerów (jakim jest np. rzeczony Proton). Pewny jest tylko autoryzowany dystrybutor. Jeśli ten sprzeda podróbkę, to ryzykuje utratą dystrybucji. A jeśli sprzeda układy z wadliwej serii, to łatwo pójść z reklamacją do producenta (co jest dość trudne, jeśli układy są kupione u brokera).
ae
Adam Jurkiewicz napisał(a):
Ta firma ma chyba taka politykę. Wciska się klientowi kit, że towar będzie za 2 tygodnie, choc od razu wiadomo że i za 2 miesiące może nie być. Raz dałem się nabrać, miałem przez to problemy, i więcej z usług firmy PROTON korzystać nie zamierzam, choćbym miał 2x więcej zapłacić. Co zresztą jest mało prawdopodobne, bo prawie wszystkjo co Proton ma daje się bez problemu kupić gdzie indziej i taniej.
kiedys bym sie odwazyl - dzis .... nawet autoryzowany dystrybutor nie jest pewien... autoryzowany dystrybutor jedynie zmneijsza prawdopodobienstwo wpadki...
dzis juz nic nie jest pewne...
Użytkownik "A. Grodecki" snipped-for-privacy@adresu.com napisał w wiadomości news:fq2e8a$4r0$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl...
Generalnie to się stało dość popularną metodą handlowania, szczególnie wsród firm, które w ogóle nie dotykają towaru a tylko zmieniają nalepki na paczkach.
e.
więcej z usług firmy
No, ja szukałem transoptorów PC929 przez kilka miesięcy i tylko Proton podjął się sprowadzenia. Nie chcę nikogo oceniać ale cena była rozsądna i termin 4 tygodnie tak jak podali w ofercie Korzystam z usług różnych firm - głównie TME, a to co niema w TME to już różnie - to co Gogle wyrzucają. Ale raczej nie mam podejścia w stylu że jak coś się nie udało to nie będę korzystał. W TME też czasem nawalają z terminami - cóż takie życie
Leszek
Leszek napisał(a):
No wiesz, TME to firma raczej dla radioamatorów. A przez kłamstwa Protonu straciłem wtedy mnóstwo pieniędzy. Skruchy nie było. Dostawców podzespołów sa setki, na szczęście.
Użytkownik "A. Grodecki" snipped-for-privacy@adresu.com napisał w wiadomości news:fq62ur$kpv$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...
TME to firma dla wszystkich, czyli dla nikogo. Popularne elementy, owszem, w dobrych cenach, niestety widzę coraz większy natłok chińszczyzny. Zajmuję się sporo impulsówką i mam, że tak powiem, nieco podwyższone wymagania (a nie chcę klecić układów jak 20 lat temu) i zauważyłem, że dla mnie w TME nie ma n i c, a i w dość popularnej, choć sporo droższej Elfie - p r a w i e n i c. Jeśli ktoś przypadkiem korzysta z tych akurat dwóch firm, może mieć ciężko...
e.
proponuje przejrzec oferte Farnella maja ceny chyba lepsze niz w ELFIE, ale za to nieporownalnie lepszy wybor
Użytkownik "Greg(G.Kasprowicz)" <Grzegorz.Kasprowicz_usunto snipped-for-privacy@CERN.CH napisał w wiadomości news:fq69l6$3np$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...
nigdzie nie napisałem, że nie mam skąd brać elementów, napisałem tylko, że akurat TME i Elfa są cienkie. Farnella oczywiście znam i dość często jestem zmuszony korzystać. Uwaga: katalog Farnella ma mnóstwo błędów edytorskich.
e.
Ja też korzystam z farnella i uważam że jest to najlepsza firma katalogowa na rynku polskim jesli chodzi o asortyment, jednak ceny są zwykle mało atrakcyjne. Tak jak napisałem wcześniej jako podstawowe źródło traktuję TME jako lepsze asortymentowo ale droższe - farnell elfa i distrelec A jak nigdzie nie ma to gogle - to co wyskoczy Casem sam ściągam z niemiec lub ze stanów ale to są już spore koszty
Leszek
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.