Witam.
Szukalem, ale jednoznacznej odpowiedzi nie znalazlem.
Jak mozna partyzancko naladowac akumulatorek Li-ion do aparatu?
Ładowarka zostala w miejscu gdzie wyjechalem i wroci dopiero za kilka dni, a mus jest tylko energii brak.
Akumulator jest do Canona, NB-2LH i ma w sobie elktronike. Pytanie tylko czy owa elektronika zajmuje sie pilnowaniem parametrow przy ladowaniu czy sluzy czemu innemu. Jak do tej pory podlaczalem go przez amperomierz pod zasilacz przy 7.5V, ale za bardzo sie nie naladowalo.
Pytanie zatem jest takie, czy musze trzymac sie granicy 8.4V na te 2 ogniwa, czy podlaczajac 9V nic sie nie stanie bo o prawidlowosc parametrów zadba elekronika w srodku.
Sytuacja jest prowizoryczna ;)
pozdrawiam Tmek