Problem polaga na tym ze stalowa obudowa zestawu audio PianoCraft Yamahy wyraznie jest pod napieciem. Nie jest to zadne przebicie z zasilania bo ledwo czuje sie to dotykajac obudowe reka (mrowionie przy przesuwaniu reki po obudowie). A cala elektronika chyba pracuje przy nizszych napieciach takich ktorych w ogole nie da sie wyczuc. Sprzecik tam mial zaraz po kupieniu, myslalem ze cos sie po prostu indukuje i tak ma byc, ale w innych egzemplarzach ktore pozniej ogladalem tego nie ma. Nie jest to kwestia uziemienia bo kabel zasilajacy nie przewiduje w ogole takiej opcji. Co moze wam cos powie (bo mi nic nie mowie) to gdy dotkne jedna reka obudowe w okolicach w ktorych kabel zasilania wchodzi do obudowy to na pozostalej powierzchni obudowy nie czuje sie juz napiecia, natomiast gdy obudowe dotykam w innych miejscach to czuje napiecie i w przy jednej i drugiej rece. Moze ktos z Was wie co jest nie tak i czy to powazny problem ?
- posted
17 years ago