Cześć.
Trafiłem na takie coś na allegro:
Czasem coś wierce "z ręki" i nie zawsze wychodzi dobrze, tym bardziej że to spora zabawka. Może taka pierdoła będzie jednak przydatna? Ktoś posiada i ma opinie?
Cześć.
Trafiłem na takie coś na allegro:
Czasem coś wierce "z ręki" i nie zawsze wychodzi dobrze, tym bardziej że to spora zabawka. Może taka pierdoła będzie jednak przydatna? Ktoś posiada i ma opinie?
Dnia Tue, 2 Jan 2018 17:39:47 +0100, Sebastian Biały napisał(a):
To jest plastykowe. IMO luzy będą potworne a elastyczność konstrukcji bambusowa :) Bez obmacania i wypróbowania kupowanie wzbronione.
Dnia Tue, 2 Jan 2018 18:36:44 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
No i rozmiar - na srodku duzej plytki sie dziury nie wywierci.
Co prawda elektronika sie zminiaturyzowala :-)
J.
W dniu 02.01.2018 o 17:39, Sebastian Biały pisze:
Mam Proxxona MB200, bardzo dobry statyw. Ale to nie ta pólka :-( Electropark nie jest firmą, którą mógłbym z czystym sumieniem polecić.
Paweł
Ale obecnie posiadam kosciano-mięśniowe. Palcami ciezko utrzymać narzędzie wielofunkcyjne.
No ba, ale gdzie wymacać :(
Tez miałem w lapskach ich statyw, wyrzynarkę, frezarkę. Wszystko bardzo fajne i modelarskie, ale przy tych 100 otworach na rok bez sensu. W końcu nie bez powodu robie w domu jednak 90% w SMD, wiercenie jest męczące.
Jacek Maciejewski pisze:
Mnie też się wydawało, że wiertarka to maksymalnie sztywna ma być, więc kupiłem nowszy i większy model czegoś takiego....
A na serio. Do płytek to pewna elastyczność może być wręcz wskazana. Łatwiej będzie trafić w pada, gdy przy ruchu wajchy w dół będzie można nią troszkę nakierować. Ja bym nie skreślał tak od razu plastikowych konstrukcji. A jak już ktoś koniecznie chce sztywną, to można zrobić samemu z kawałka szyny i 2 wózków liniowych - do kupienia za grosze na portalach dla ploterowców.
Miłego. Irek.N.
W dniu wtorek, 2 stycznia 2018 17:39:49 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
Ty masz drukarke 3d? Nie pamietam ale ktos tu na grupie miał i cos tam sobie drukowal. IMHO jak sobie sam wydrukujesz to wyjdzie lepiej niz ta plastikowa makabra.
Pewnie nawet jakby z drewna zrobic to bedzie solidniejsze i wygodniejsze.
Ale 80pln to nie majatek. Kupisz i nie wyjdzie to przynajmniej bedziesz mądrzejszy :)
Ja bym nie kupil.
W dniu wtorek, 2 stycznia 2018 20:59:48 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
Kupiec, sprawdzić, nie pasuje, odesłać. Znaczy odstąpić od umowy.
No, nie tak hop-siup :) Żeby statyw był solidny i w miarę precyzyjny, to na pewno nie wystarczą drukowane elementy. Konieczne byłyby jakieś metalowe prowadnice. Natomiast całą resztę konstrukcji faktycznie można wydrukować.
*Jeszcze* nie. Czekam az spana poniżej 1000zł za cos co działa nie tylko udaje.
jak nie jak tak. Kup kulkowe prowadnice do szuflad. W miare dokladnie sa zrobione. Zywotnosc jak sila bedzie wzdloz a nie w poprzek bedzie duza. Na prowadnicach do szuflady zrobilem kiedys przesuwanie stolika przy lini montazowej. Wymienili po ponad pieciu latach pracy a stolik pracowal cirka jebalt 8 godzin codziennie i robil szesc ruchow na minute. Jedyna co bylo niestandardowe to smarowanie najtanszym smarem. I to tez nie za czesto bo raz na miesiac smarowali. Kosztuja teraz takie prowadnice z 15 zlotych za dwie sztuki.
Mam zrobiony stolik x/y na takich prowadnicach. Sa znakomite. Mają tylko jedną wadę: dostanie sie do środka brud w postaci opiłek i koniec. Nie do wyczyszczenia. Nie wiem co będzie jak w środku wyląduje pył z włókna szklanego z pcb.
Taniej zrobic szczelne oslony z tektury z pudelka od butow niz kupowac duzo drozsze urzadzenie. Dla amatora stojak do malej wiertrki zrobiony z prowadnic do szuflady bedzie ok.
A jak ci zależy na drukowanym statywie, tu masz projekt ;
Zresztą takich projektów jest tam wiecej ;
W dniu środa, 3 stycznia 2018 16:45:09 UTC+1 użytkownik sundayman napisał:
Tak, oczywiste jest ze sam plastik to słaby pomysł choc jak go bedzie duzo to może wystarczy ;)
Co nie zmienia faktu ze to co na aukcji to deczko wiotko wygląda.
W dniu 02.01.2018 o 17:39, Sebastian Biały pisze:
Da się używać, ale to raczej zabawka. Luzy trochę za duże, ale można dojść do wprawy. Do małych robótek może być, jeżeli będziesz wiercił dużo to ją szybko zarżniesz.
G.B.
To poczekasz :) IMO masz na to taką samą szansę, jak na sensowne CNC w tej cenie. Niestety, drukarka która umożliwia w miarę porządny druk wymaga dość precyzyjnej mechaniki. Wózki, prowadnice, śruby - wszystko mniej więcej jak w CNC, tyle że mniejsze moce. Ale są też inne problemy specyficzne dla druku 3D.
Cena może by i mogła spać mocno, ale niestety (?) rynek druku 3D nie rozwija się tak, jak kiedyś rynek zwykłych drukarek. Są oczywiście tanie drukarki - no ale cudów nie ma. Blacha, plastyk i druciki to nie to samo co dobre łożysko liniowe...
Dnia Sun, 07 Jan 2018 05:01:33 +0100, sundayman napisał(a):
[ciach]Niekoniecznie zależy ile ma zacięcia. I w czym chce drukować.
[ciach]Problemami tanich drukarek 3d są:
1) Trzeba je sobie samemu złożyć. 2) Kiepska kontrola jakości u chińczyka. 3) Co jakiś czas występują problemy związane z pkt. 2 4) By było jakościowo lepiej, trzeba czasami sporo usprawnień wydrukować. 5) Mogą vat i cło przywalić. Ale to ryzyko da się zminimalizować praktycznie do zera(za dodatkową opłatą)Jakość z taniej drukarki mnie zaskoczyła(tarantula tevo, jej akurat nie polecam). A i z innych tanich można sporo wyciągnąć. Jak do prototypów to mogą być w/g mnie być.
Dnia Sun, 7 Jan 2018 17:51:31 +0100, Bo(o)t Manager napisał(a):
Hm, to powinna byc przyjemnosc a nie wada :-)
A moze nie mowic ze to drukarka, tylko elementy do drukarki. I dlatego tak tanio :-)
J.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.