A w Farnellu są takie fajne grzejniczki
- Vote on answer
- posted
11 years ago
A w Farnellu są takie fajne grzejniczki
Użytkownik "sundayman" snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:jort6v$3fp$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...
Czyli zasilane z sieci. Nie mogę zrozumieć idei stosowania przetwornic w takich warunkach. Droższe, bardziej skomplikowane i więcej rzeczy do zepsucia. No i jak widać nie nadają się do ogrzewania :) Wojtek
Dnia Tue, 15 May 2012 20:27:19 +0200, wowa napisał(a):
Ale za to latem nie trzeba sie pytac o maly klimatyzator :-)
J.
A niby dlaczego uważasz, że z sieci ? Właśnie nie - albo z paneli słonecznych, albo z innego, zewnętrznego zasilania 24V.
Skomplikowane może i bardziej, ale wydajne też jednakowoż dużo bardziej.
Ten, który używam też ma napisane -20 st. I Ok - obraz widać, ale zmiana zawartości to ze 5 sek przy -19 st. Tak, więc dxxx blada.
A co do ekonomii, to nie jest najważniejsze w tym przypadku. Chodzi o zakres napięć ; weź zrób sensowny zasilacz , który będzie dział tak samo dobrze przy zasilaniu 24 i 40V.
Użytkownik "sundayman" snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:jp0rml$el2$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...
Bo zasilacze się robi na 220V :) Reszta to jakieś wydumki :) Wojtek
A cóż to za wyzwanie? Wiekszość projektowanych przeze mnie zasilaczy sieciowych musi działać w zakresie 85-265V AC to jest stosunek ok.
1:3.12. 24-40V to ledwie 1:1.66(6) - banalny zakres napięć zasilających.
Zasilacze się robi na 85-265V AC.
Maty do podgrzewania lusterek samochodowych tu nie dadzą rady? Może nawet grzać całą płytkę od spodu, a nie tylko sam lcd (bo pewnie od spodu pomiędzy lcd, a płytką to nie da rady?)
W dn
niestety nie, bo od spodu wyświetlacza jest plastykowy dyfuzor podświetlania. Poza tym sam lcd jest ze swoją płytką łączony via gumowe "taśmy", więc wtykanie czegoś pod ten dyfuzor zwiększyłoby grubość i pewnie te gumki by przestały łączyć.
Natomiast "całkiem" z tyłu to jest PCB z elektroniką (wyświetlacza), czyli sprowadzałoby się to bardziej do grzania elektroniki...
Ten wyświetlacz to coś takiego mniej więcej
Jeśli ktoś ciekaw :
Zrobiłem próbę z rezystorkami 1206. Przykładowo 10 rezystorków 2k2 połączonych równolegle: napięcię 12V. Pobiera to 50mA, czyli mamy 0.6W. Co daje 60mW na rezystor (dopuszczalne 250mW). Rezystorki na PCB oczywiście - grzeje się to tak do ok. 45 st. C.
Podobnie oczywiście można szeregowo ;
20 * 10ohm, czyli razem 200 ohm. W sumie daje to 0,72W. Również grzeje do ok. 50 st. C.Wydaje się, że moc 1W powinna wystarczyć do podgrzania takiej obudowy LCD - no może ze 2 takie grzejniczki.
Oczywiście "mocowo" połączenie szeregowe i równoległe jest takie samo - różnica w wymiarze (szeregowo może być węższe). No i oczywiście, chyba równoległe połączenie pewniejsze (bo jak poleci któryś rezystor to reszta działa dalej).
No i właśnie - czy i kiedy poleci taki grzejący się w okolicy 30-40 st. rezystor ? A może będzie to mniej, bo tak było w temp. pokojowej, na mrozie pewnie będą chłodniejsze.
No ale - co się im może stać realnie ? Oto jest pytanie.
W dniu 2012-05-28 20:48, wowa pisze:
dam chyba termometr na DS18B20, bo i tak jeden już jest. Ale - jak coś szlag trafi i przestanie grzać, no to cóż, i tak nikt nie zauważy, dopóki akurat jakiś użytkownik nie będzie musiał skorzystać (bo urządzenie normalnie jest zamknięte w szafce na dworze).
No, to w takim razie wygląda na to, że będą grzałki rezystorowe. I proszę, do czego można wykorzystać elementy elektroniczne.
W dniu 12-05-28 21:54, sundayman pisze:
"Your point being is"*? Zupełnie poważnie pytam - to nie wszystkie powszechnie używane "grzałki" w elektronice są rezystancyjne, czasami stanowiąc specjalnie przygotowany rezystor (drut, spirala, etc.)? W sumie, w urządzeniach których zawodowo używam, czyli medyczne analizatory laboratoryjne, podgrzewacze próbek też są zazwyczaj odpowiednio zestawionymi kilkuwatowymi rezystorami ceramicznymi jakich pełno w "sklepie za rogiem", z kontrolą/histerezą w postaci termistora obok.
Butek napisał:
Na PW było takie ćwiczenie laboratoryjne z badaniem charakterystyki tranzystora w zależności od temperatury. Zestaw badawczy zrobiony był z układu scalonego UL1111. Jeden tranzystor, to był ten badany, drugi wykorzystano jako czujnik temperatury, a pozostałe robiły za grzałki. I proszę, do czego można wykorzystać elementy elektroniczne.
Rozpatrywałem kiedyś wzmacniacz logarytmujący z użyciem 1111 właśnie z podgrzewaniem struktury i stabilizacją temperatury.
Dnia Tue, 29 May 2012 03:26:39 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
A tak swoja droga - to moze sprobowac "rozruszac" ten LCD.
skoro taki gesty ten plyn, to moze sie rozgrzeje jak mu zmieniac zawartosc czesto :-)
J.
Dnia Tue, 29 May 2012 06:51:37 +0200, J.F. napisał(a):
No i jeszcze jedno .. nawigacje w samochodzie po postoju w -20 dzialalaja.
Co prawda szybko sie robi cieplo, ale ruszaja jednak na zimno.
J.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.