czy oplaca sie naprawiac zepsute zasilacze impulsowe w komputerze?

Witam Nie jestem elektronikiem, ale prosze o porade. Czy oplaca sie naprawiac zepsute zasilacze impulsowe w komputerach? Chodzi mi o glownie kwestie techniczna, ale tez finansowa. Kiedys slyszalem, ze zasilacze z komputera jak padna to juz w sumie do kosza sie nadaja, bo regenerowane juz nie beda pracowac tak jak nowe. Czy to jest czyjs wymysl czy prawda? Chodzi mi o ewentualne mozliwosci uszkodzenia plyty lub innych podzespolow. Kwestie finansowa jak by ktos z Was poruszyl czy jest to oplacalne - dawanie takiego zasilacza do serwisu (czesci, robocizna w porownaniu z zakupem nowego zasilacza) - to tez bede wdzieczny.

dziekuje i pozdrawiam DeCe

Reply to
DeCe
Loading thread data ...

Dnia Sat, 08 Mar 2008 21:57:45 +0100, DeCe napisał(a):

Z grubsza naprawa zasilacza jest opłacalna jesli kosztuje on conajmniej

150-200zł. Co do jakości naprawionego zasilacza to wiele zależy od wykonującego usługę, jego i uczciwości i możliwości technicznych. No i należy wspomnieć o naprawianiu samodzielnym tak dla sportu, wtedy mozna nawet codegenka 300W sobie zrobić :)
Reply to
Jacek Maciejewski

DeCe pisze:

Zasilacz zasilaczowi nie równy. Naprawiacz naprawiaczowi - też nie. Jak zasilacz jest klasy codegen/ibox/l&c/tracert itp - na upartego naprawiać można, sensowny naprawiacz wsadzając części za 10-15zł potrafi poprawić parametry takiego zasilacza _po_naprawie_ o 100% :) ale i cena naprawy powinna z 2x - 3x przewyższać wartość takiego zasilacza ;)

Jak zasilacz był jakiś porządny, kosztował z 200zł, to znów marny naprawiacz może na nim polec - sterownik to już nie 494, tranzystory też nie najpodlejsze dowolne, może być problem z częściami lub ich opłacalnością.

Reply to
BartekK

Powitanko,

Hmm, wiesz, to jest tak: byle jaki zasilacz nie oplaca sie naprawiac, chyba, ze przy okazji przerobic na porzadny. Porzadnych sie nie naprawia, bo... sie nie psuja;-)

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel "O'Pajak

Oni kiedys naprawiali za 24.40zl

formatting link
Czasy sie troche zmienily - nie wiem czy sie uda sie utrzymac taka cene robocizny, a troche drozej i taniej bedzie nowy kupic. A dowoz, przesylka - ja mialem do nich blizej niz do sklepu, a czas nie gral roli :-)

Niestety jest to ryzyko. Im to wychodzilo to dobrze, ale na ile starannie to robili to nie wiem. Za te kwote nie ma czasu na myslenie - toz to naprawa tasmowa.

W pewnym momencie dosc kluczowa byla wymiana jednego kondensatora elektrolitycznego, ktorego wyschniecie owocowalo spaleniem plyty. A to niestety nie jest rzecz prosta do sprawdzenia - albo sie wie i wymienia profilaktycznie, albo ryzyko wzrasta.

Inna sprawa .. zasilacz wytrzymuje pare lat, komputer robi sie przestarzaly i juz go nie szkoda. Tylko o backupy trzeba dbac :-)

J.

Reply to
J.F.

prewencyjna wymiana tego kondensatora byla zawsze regulka naprawy, a dodatkowo zawsze mozna bylo dostawic zenerke na ~24V :)

Reply to
krychu

Zawsze, zawsze .. nie zawsze byl ATX i nie zawsze ten kondensator w ogole byl. A i potem trzeba bylo poczekac na rozpowszechnienie wiedzy o jego ryzykownej roli ..

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.