Witam,
Staram się zrobić elektronikę współpracującą z dynamem rowerowym czyli prądnicą synchroniczną wzbudzaną magnesami trwałymi. W jednej z dyskusji pojawił się układ zwierający nieużywane dynamo z komentarzem, że takie dynamo stawia nawet mniejszy opór niż nieobciążone (prądy wirowe). Z pomiarów dynam z którymi się zetknąłem w sieci, wynika, że dynama mają swoją maksymalną wydajność prądową, której nie przekraczają a zmiana obciążenia wpływa jedynie na napięcie wyjściowe. Przy takim założeniu w czasie zwarciu moc tracona jest znikoma w porównaniu z mocą znamionową.
Czy ktoś mający styczność z prądnicami mógłby się wypowiedzieć w temacie?
Jeśli takie zwieranie jest dla dynama nieszkodliwe to znacznie uprościło by mi to układ. W przypadku pozostawienia rozwartego dynama muszę projektować układ na blisko 100V, jeśli będę je zwierał to 16V wystarczy.
Dla zainteresowanych skąd to 100V w dynamie na 6V poniżej charakterystyka nieobciążonego dynama (AC):