Złączki WAGO

O rany, znam, nie cierpię tego. Na kablach czujnikowych jakie kupuję już takie są, odcinam za każdym razem :( Swoją drogą ceny jakie podałeś są okropne. Aż sprawdzę jutro co i jak, z ciekawości.

Jasne, pewnie zrobił bym podobnie. Masz wymóg stosowania takich oznaczników, czy po prostu tak wybrałeś? Ja wybrałem samoprzylepne, owijane (np.211-855). Taniocha, wygodne, megaczytelne.

Mam Dyno, czy Dymo... o chyba Dymo, ale tam tasiemki małe i drogie, więc nie stosuję zbyt często. Poza tym tylko winylowe się do czegokolwiek nadają, inne po czasie się odwijały i odklejały nawet jak nie były zawinięte.

Miłej nocki. Irek.N.

Reply to
Irek.N.
Loading thread data ...

To raczej wynika z plastyczności miedzi, która z czasem wypływa spod śruby na boki.

Reply to
Marek

W dniu środa, 5 sierpnia 2020 12:53:38 UTC-5 użytkownik Irek.N. napisał:

Taka gazoszczelnosc jak skręcone. Marketing.

Reply to
sczygiel

No ale w skręcanych miedź wypływa spod śrub na boki i punkt styku nie ma ścisku, przez co po kilku latach na takim złączu śruba jest praktycznie luźna a między płaszczyzny styku/łączenia może wchodzić powietrze. Nigdy się nie dziwiles czemu zaciski po kilku latach znowu są luźne, choć byłeś pewien że początkowo były mocno dokręcone? Ten problem eliminuje tylko zacisk sprężynowy.

Reply to
Marek

W dniu 05-08-2020 o 09:00, Waldek pisze:

Jeśli oryginały WAGO to są bezproblemowe. Dobre podróbki też mogą być. Kostki skręcane - dobre ciężko dostać, a popularnie dostępne są wykonane ze słabego metalu i mocniejsze dokręcenie potrafi zerwać gwint.

yabba

Reply to
yabba

W dniu 2020-08-05 o 19:01, PiteR pisze:

A tak swoją drogą, to chyba to jest *najtrwalsze* z możliwych połączeń i wcale nie takie czasochłonne do zrobienia.

Reply to
PeJot

Do etykietowania dobrze się spisują małe drukareczki brothera za 100pln na tasiemki 12mm

Nie widzę konkurencji cenowej - tasiemki oryginalne takie sobie kosztowo, ale za grosze można kupić chińskie zamienniki albo jeszcze taniej te same na ali.

Opisuje tym wszystko - na oryginalnych bateriach jedzie już drugi lub trzeci rok.

Zwykle na przełomie roku pojawia sie w lidlach:) ale można kupić wszędzie.

Reply to
sirapacz

odkąd zacząłem używać wago nie używam żadnych kostek skręcanych. Zawsze coś się pieprzyło - albo ilość kabli niewłaściwa, albo różne średnice, albo rwały się gwinty albo się luzowały w czasie druty... makabra.

Reply to
sirapacz

Połączenie skręcane i nasycone lutem celem uszczelnienia połaczenia będzie zaiste wieczne, choć nierozbieralne. Śrubkom bym jednak żadnych magicznych właściwości nie przypisywał, złączki WAGO też daja radę.

Pozrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

Dnia Tue, 11 Aug 2020 17:47:54 +0200, Piotr Wyderski napisał(a):

Ależ rozbieralne. Takie połączenie z łatwością się "rozkręca" kombinerkami.

Reply to
Jacek Maciejewski

No to albo ja nie znam sztuczki, albo Ty nie mówisz o poprawnie skręconych przewodach. :-)

To się wycina, a nie rozkręca. Poza tym to jest połączenie z natury trwałe, więc nie wiem, po co je ktoś w ogóle miałby rozkręcać. Jeśli dopuszcza się rozbieralność, to się tak *nie* łączy i stosuje np. wspomniane sprężynki z waginki.

Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Wyderski

W instalacjach jakie ogarnialem takich problemow nie stwierdzilem. Miedz co prawda miekka jest ale jednak nieco sprezystosci ma. Tyle aby jednak docisk zrobic.

Aluminium moze i tak ma ale nadal kable energetyczne aluminiowe sie skreca i jest ok.

nie demonizujmy.

Reply to
sczygiel

"yabba"

Może jakiś materiał porównaczy (zdjęcia) co jest podróbą a co oryginałem i jak to rozpoznać? Po czym poznać co jest czym?

Reply to
jedrek

Ale zapewne oklejasz na płasko, np: pudełko. Jak owiniesz na przewodzie fi6mm przykładowo, to z czasem Ci się odwinie i spadnie.

Miłego. Irek.N.

Reply to
Irek.N.

W dniu 2020-08-12 o 13:12, jedrek pisze:

Chyba chodzi o te nie produkowane przez WAGO a ze względu na budowę nazywane "wago". Na przykład podobne budową szybkozłączki robi Simet, Elektroplast czy w Castoramie masz marki Diall.

Reply to
Irokez

W dniu 12-08-2020 o 17:14, Irokez pisze:

Tak. Podróba w znaczeniu podobny wyrób podpisany przez innego producenta. Złączki są na tyle tanie, że chyba nie opłaca się robić podróbek z nazwą oryginału.

yabba

Reply to
yabba

W dniu 2020-08-12 o 16:31, Irek.N. pisze:

Są jakieś tam bardziej elastyczne tasiemki do tego - ja sobie poradziłem oklejając druty na chorągiewkę (przykładam środek etykiety na przewód i sklejam ze sobą końce etykiety).

Reply to
sirapacz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.