Jest sobie zasilacz impulsowy do laptopa. FSP group. input 100-240V 1.6A 50-60HZ output 19V 4.75A (max)
Podlaczony do gniazdka dziala chwile. Czasem 10 sek, czasem 10 minut. Potem "zdycha" - nie daje napiecia na wyjsciu, diodka gasnie a laptop przechodzi na baterie. Nie budzi sie z tego stanu samodzielnie nigdy. Trzeba wyjac wtyczke z kontaktu i wsadzic spowrotem czasem trzeba dodatkowo obrocic wtyczke.
Niestety nie mam tu miernika i nie moge zmierzych napiecia w gniazdku. W tym samym domu tylko w innycm pokoju zasilacz dziala zawsze i dobrze. Gniazdko kontaktuje z wtyczka, nie ma tam luzow. Zreszta inne gniazdka w pokoju zachowuja sie podobnie. W poblizu nie ma podlaczonyc podejrzanych urzadzen, jest tylko telewizor, wieza, tuner sat.
Szlak mnie trafia. Ma ktos pomysl co to moze byc?