zabezpieczenia sklepowe

Wpadlo mi takie jedno w rece .. w srodku jest tylko cewka z drutu i kondensator. Zwykly uklad rezonansowy .. to jak oni to wykrywaja - GDO, czy jakos impulsowo ?

J.

Reply to
J.F
Loading thread data ...

Bardziej jak GDO, bo przemiata się częstotliwości w okolicy rezonansowej taga, tyle że w GDO pomiar jest za pośrednictwem indukcyjności sprzężonej z badanym obwodem, a w tych systemach w jednym panelu bramki jest zwykle nadajnik, a w drugim odbiornik. Deaktywacja taga przy kasie odbywa się po prostu przez wyindukowanie odpowiednio wysokiego napięcia na cewce tak, że kondensator się przebija, czyli całość jest jednorazowa.

Pozdr Portal

Reply to
Portal

Te z cewką i kondensatorem są przy kasie zdejmowane, za drogie trochę (kilkadziesiąt gorszy za sztukę) żeby je niszczyć, poza tym to by wcale nie było takie proste.

Wykrywać można jeszcze przez włączenie na chwilę generatora w.cz., a potem przełączenie na odbiór. Obwód rezonansowy będzie jeszcze przez chwilę "dzwonił".

Reply to
shg

Am 20.07.2011 10:49, schrieb J.F:

Na ogół działa toto jak grid dip meter, czyli zrywają się drgania lub zwiększa pobór mocy i jest alarm. Co do napięć w obwodzie rezonansowym, to się możesz zdziwić. Robiłem doświadczenia w domu i udało mi się uzyskać przebicie kondensatora powietrznego mocą 5W przy 28MHz. Kondensator miał 1cm odstępu między płytami, czyli napięcie było rzędu 30kV lub więcej. Ok, cewka była "nawinięta" drutem o średnicy 26mm (miedziana rura CO). Jednorazowe "metki" mają jednak na ogół cewkę, która się przepala.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Ależ łapie, tyle że w momencie przechodzenia częstotliwości nadawanego sygnału przez rezonansową taga "się dzieje" ze względu na emisję wtórną z obwodu rezonansowego, co widać po stronie odbiorczej. W stacji bazowej i tak siedzi DSPek na którym jest pewnie zaimplementowany pierdylion reguł odnośnie kiedy należy uznać, że faktycznie nastąpiła detekcja.

Tutaj ktoś jak widać też był ciekawy:

formatting link
wykrywany zarówno GDO jak i analizatorem sieci z dwiema antenami)

Myślałem, że skoro "wpadło Ci w ręce", to mowa o jednorazówkach. Tamte zwykle mają postać np. naklejek (często jednocześnie z kodem paskowym) i tam już raczej nie siedzi kondensator na 50V, a w bliskim polu chyba nie jest trudno na sporym kawałku cewy wyindukować jakieś sensowne wolty.

Pozdr Portal

Reply to
Portal

W dniu 20.07.2011 12:08, Portal pisze:

Ja kiedyś miałem zabawną przygodę z taką naklejką, która z zewnątrz wygląda jak metalowy pasek z poprzeczkami... Ktoś odkleił, rzucił na ziemię i przykleiło mi się od podeszwy :)

Mina ochroniarza, jak odkryliśmy co wywołuje alarm - bezcenna ;)

Reply to
invalid unparseable

Kilka razy zdarzyło mi się przynieść do domu towar z zapiętym zabezpieczeniem. I wyjaśniam, że nie kradłem. Po prostu były zapięte dwa a kasjerka zdjęła jeden. Gdzieś tam leżą rozebrane w szufladzie :)

Reply to
Mario

W dniu 2011-07-20 12:18, Andrzej Ława pisze:

Ale to nie było w sklepie obuwniczym?

Reply to
Mario

Starsze bramki były czysto "analogowe" tzn. scalaki cyfrowe owszem, ale żadnego software-u. Strojenie trymerkami z oscyloskopem itp. Ale i tak większy problem był z "obsługą": najpierw wytłumacz właścicielowi sklepu co to znaczy "max 80cm pomiędzy bramkami" a później regularne "serwisy" polegające na szukaniu klipsów w pobliżu bramek "bo ta pani jest nowa i nie wiedziała". Jeszcze taka ciekawostka: zespół bramek synchronizowany bywa światłowodami. Skoro już jesteśmy przy temacie to może ktoś zdradzi jak działa ten drugi system, który w naklejkach ma dwa metalowe paski?

Mirek.

Reply to
Mirek

A nowszych masz wielgachną płytę główną z procem żeby producent mógł co roku wypuścić "nowy lepszy" produkt co to podobno ma mniejsze prawdopodobieństwo fałszywej detekcji od poprzedniej wersji, jest mądrzejszy, śliczniejszy itp.

"Tych drugich" jest od groma i ciut. Są systemy z tagami z ferromagnetyka które się deaktywuje przez namagnesowanie (wtedy w polu bramki się nasycają i nie dzwonią tak jak w stanie rozmagnesowania), są jakieś sytemy mikrofalowe. Nie bardzo kojarzę o jakie dwa paski Ci chodzi. Coś jak tu na fotkach?

formatting link

Pozdr Portal

Reply to
Portal

W tak zbudowanym zestawie to te cewki są chyba całkiem dobrze wzajemnie posprzęgane, więc tag ma pewnie spory wpływ na sygnał na wyjściu generatora/analizatora. Ale czy tak też się dzieje w prawdziwych bramkach to już prawdę mówiąc nie wiem.

Znaczy kątówką poszła w ruch ;)

Pozdr Portal

Reply to
Portal

Działa to na zasadzie "głośniczka". Dwie blaszki, jedna namagnesowana, druga pobudzana polem magnetycznym, drga w polu tej pierwszej generując ultradźwięki. Deaktywacja polega na rozmagnesowaniu.

formatting link

Reply to
Verox

W dniu 20.07.2011 16:11, Mario pisze:

Supermarket głównie spożywczy, ale buty były ewidentnie używane ;)

Reply to
invalid unparseable

Wed, 20 Jul 2011 01:42:52 -0700 (PDT) shg snipped-for-privacy@gmail.com napisał:

Chodzi chyba o obwody rezonansowe w postaci białej kwadratowej naklejki, mniej więcej 40x40mm.

Reply to
__Maciek

Wed, 20 Jul 2011 16:10:39 +0200 Mario snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał:

Niektóre z takich plastkowych tagów potrafią przy próbie zdjęcia bez odpowiedniego narzędzia (takiego jak mają w kasie) ochlapać zdejmującego farbą...

Reply to
__Maciek

Chyba to. Magnetostrykcyjne... hmmm chyba zacznę zbierać takie blaszki ;)

Mirek.

Reply to
Mirek

Ale do czego Ci one?

Reply to
Verox

Np. na przetwornik ultradźwiękowy... ale to był żart właśnie w celu zainspirowania czytelników do wymyślenia ciekawego zastosowania :D

Mirek.

Reply to
Mirek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.