XILINX - co jest grane?

W zasadzie jest to kontynuacja tematu sprzed paru dni związana z JTAGiem. Niestety porady z poprzedniego wątka nie pomogły. W międzyczasie wykonałem parę eksperymentów, które opiszę. Problem dotyczy "zacinającego" się zagara.

Najpierw odnośnie fragmentu projektu:

1) Do FPGA(XC6SLX45) wjeżdża zegar 20MHz parą różnicową LVDS z kostki AD9512. Używam wyjść OUT3 i OUT4 (standard LVDS).

2) W FPGA daję bufor IBUFGDS (ustawiam terminację na TRUE), jadę z wyjścia na CLK licznika i z dowolnego bitu wychodzę na zewnątrz i obserwuję na oscyloskopie.

3) Wszystkie banki mają VCCO=2.5V, VCCAUX też 2.5V

4) Napięcie 2.5V robię z napięcia USB (5V) z wykorzystaniem ADP2106. Schemat na pierwszej stronie:

formatting link

5) To napięcie leci też na złącze JTAG'a na VREF.

==========================

No i teraz jaja:

1) spinam wszystko do kupy, programuję JTAGIEM układ, wszystko jest cacy, przebiegi na oscylu eleganckie i stabilne.

2) Teraz wystarczy że odłączę zasilanie do XILINX platform cable, czyli wyjmę dziada z portu USB, no i przebieg na oscylu dostaje "czkawki".

3) Robię kolejny eksperyment: programuję flasha konfiguracyjnego tak, aby konfiguracja FPGA robiła się bez wykorzystania JTAGa. OK, FPGA się konfiguruje prawidłowo, ale nadal "czkawka".

4) Wpinam z Xilinx Platform Cable do swojego badziewia tylko 2 druty: GND i VREF. Moje_Badziewie_2.5V => X_P_Cable_VREF. I zaś to samo, jeżeli zasilanie XPC jest włączone, to wszystko jest OK. Jeżeli nie, to "czkawka".

5) Aha, czyli gdzieś tutaj jest jajco. Robię podstawowe pomiary na samym XPC na wejściu VREF. Napięcie zgodnie z przewidywaniami na VREF=0V bez względu na to czy XPC jest podłączone do USB czy nie. Natomiast rezystancja pomiędzy VREF a GND jest oo przy nie zasilonym XPC i 40Kohm przy zasilonym.

6) Eksperymentuję z różnymi wartościami dodatkowego obciążenia na moim badziewiu (VREF<=>GND), dalej "czkawka".

Nosz k@#$a !!! Brak mi dalej pomysłów. Co Wy na to? Najchętniej podglądnął bym schemat Xilinx Platform Cable. Macie jakiś namiar?

Reply to
stchebel
Loading thread data ...

nie chce mi się tego czytać, ale znam podobne przypadki z prockami, spróbowałbym najpierw wywalić kwarca i zastąpić go generatorem...

jebać euro!

Reply to
platformowe głupki

W dniu poniedziałek, 22 grudnia 2014 17:01:24 UTC+1 użytkownik platformowe głupki napisał:

Jakiego kwarca?

Reply to
stchebel

no chyba nie poganiasz go układem R-C?

Reply to
platformowe głupki

Znaczy się pora przeczytać w dokumentacji ;-)

Możesz gdzieś wrzucić okolice JTAG-owe?

Piotrek

Reply to
Piotrek

W dniu poniedziałek, 22 grudnia 2014 18:10:45 UTC+1 użytkownik platformowe głupki napisał:

A pisałem coś o kwarcu?

Reply to
stchebel

Tu nie ma w zasadzie co wrzucać. Schemat jest taki : [Konektor_JTAG_TDI]=>[FPGA_TDI],[FPGA_TDO]=>[FLASH_TDI],[FLASH_TDO]=>[Konektor_JTAG_TDO]. TMS i TCK spięte razem do kupy i tyle. VREF=>2.5V, GND-wiadomo.PCB też nie ma co wrzucać, bo 8-warstwowe i bez softu na którym robię guzik da się zobaczyć.

Ale samego JTAG'a chyba nie ma się co czepiać, bo programowanie działa cacy, ChipScope też. Jajco polega na tym, że przy podłączonym VREF(2.5V) i GND z mojego badziewia do Xilinx Platform Cable wszystko jest OK (badziewie działa poprawnie), przy braku owego bądź nie podłączeniu XPC do zasilania(USB), moje badziewie zachowuje się chimerycznie. Konfigurację trzyma, ale dostaje lekkiego "świrowania" przy interpretacji stanów wejściowych LVDS.

Reply to
stchebel

W dniu poniedziałek, 22 grudnia 2014 18:10:45 UTC+1 użytkownik platformowe głupki napisał:

Żaden kwarc, żadne R-C. Poganiam zegarem z kukułką.

Reply to
stchebel

A pullup-y i pulldown-y na JTAGU oraz innych pinach ? A nie jest tak że tam masy brakuje pomiędzy sprzętem pomiarowym a płytą z FPGA ?

Adam

Reply to
Adam Górski

a montujesz pewnie klejem do klejarki i sznurkiem (jak zaleca wspólnota europejska)...

Reply to
platformowe głupki

W dniu wtorek, 23 grudnia 2014 12:23:59 UTC+1 użytkownik Adam Górski napisał:

Konfiguracja się nie rozjeżdża, więc pull up/down'y nie mają żadnego znaczenia na JTAG'u. Kwestia masy? No i tu trafiłeś Kolego w sedno. Dzisiaj mój Syn "podprowadził" mi kabel USB z mojego badziewia do prototypienia jego badziewia. No i woła mnie, że jakieś "cuda wianki" mu się dzieją przy komunikacji AVR<=>PC(USB), za Wuja Wacka niepojęte. Noszsz... Kupiłem na straganie nowy kabel USB i ... Problem is over !! I u mnie i u Syna !!

Z czystej ciekawości "przepikaliśmy" ten felerny kabel. Niby wszystko jest OK, ale jednak do dupy w działaniu. Ciekawe ...

Najważniejsze, że nasze badziewia działają poprawnie. Na wszelki wypadek sprawdziliśmy na kilkunastu różnych kablach. Jest OK. Z wyjątkiem tego jedynego kabla...

Kamień z serca, ale ponad tydzień nerwów i kupa dobrej nikomu niepotrzebnej roboty...

Reply to
stchebel

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.