Wzmacniacz małych prądów

Witam, Potrzebne jest urządzenie do wzmacniania prądu z kilku nA do około mA (tak żeby dało się obserwować zwykłym miernikiem). Chodzi o przygotowanie pomocy naukowej do pomiaru zjawiska fotoelektrycznego w diodach LED. Ważne, żeby urządzenie było proste, tanie oraz powtarzalne w wykonaniu. Czy ktoś z Was ma pomysł gdzie szukać jakiś informacji, schematów itp. na ten temat? Szukałem trochę w sieci i pytałem w sklepach ale na razie raczej bez powodzenia. Z góry dzięki za wszelką pomoc. Pozdrawiam, Piotr

Reply to
Piotr Śmiech
Loading thread data ...

Litości! Najprostszy Darlington, skoro to ma być tylko do zademonstrowania zjawiska.

Jeśli chodzi o pomiar dokładniejszy, to pomiar spadku napięcia na znanej rezystancji po wzmocnieniu wzmacniaczem operacyjnym z wejściem FET.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

A po co Ci wzmacniacz? Ja efekt fotoelektryczny na LED bardzo wyraznie wykrywam za pomoca miernika za 20 zl. bez jakichkolwiek wzmacniaczy (na zakresie "napiecie stale do 2V")...

Pozdrawiam Piotr Wyderski

Reply to
Piotr Wyderski

Ale naukowo to lepiej mierzyc prad zwarcia niz napiecie fotoelektryczne.

J.

Reply to
J.F.

Subject: Wzmacniacz małych prądów

Doączam się do pytania: A jak zmierzyć prądy jeszcze mniejsze ...rzędu kilku pico amperów .

W_DoCosahexaenoic

Reply to
Bikini

Użytkownik "Bikini" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:009701c4e0a9$9a462680$98faacd9@mk

Wzmacniacz elektrometryczny w układzie konwertera prąd-napięcie. Czyli po ludzku mówiąc op-amp + odpowiednio duży R w pętli sprzężenia. Tyle, że jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach, np.:

  • Rezystor w pętli sprzężenia ma >=1Gohm i nie może być byle jaki. Najlepiej zamknięty w szkle i starannie umyty przez montażem.
  • PCB musi być projektowana ze znajomością rzeczy - m.in. z pierścieniami ochronnymi
  • Krytyczne punkty łączy się nie bezpośrednio na PCB a na teflonowych wspornikach (mytych i trawionych)
  • Kabelki nie moga być byle jakie, tylko grafitowane w podwójnym ekranie
  • Całość trzeba _porządnie_ ekranować. Najlepiej podwójnie.

Nie wiem jak teraz, ale kiedyś standardem w tej dziedzinie był np AD515:

formatting link
wzmacniacze z przetwarzaniem (chopper stabilized amplifier).

W ogóle w pomiarach elektrometrycznych przeszkadza wszystko. Dryfty termiczne wzmacniacza, potencjały termoelektryczne, napięcia triboelektryczne powstające na skutek zginania płytki i kabli, etc..etc.. . Jednak dawno nie miałem do czynienia z pomiarami elektrometrycznymi, dlatego tylko rzucam ogólnikami. Keithley

formatting link
wydał kiedyś fajny sprawocznik na temat pomiarów elektrometrycznych. Może będzie na ich stronie?

Reply to
Marek Dzwonnik

Użytkownik "Marek Dzwonnik" <mdz@WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@news.home.net.pl

Sprawdziłem. Na ich stronie jest _masa_ dokumentacji, artykułów i not aplikacyjnych. Tylko trzeba mieć sporo czasu na jej przetrawienie.

Kilkanascie lat temu miałem do czynienia z dwoma elektrometrami Keithely-a: "614" i "617". Obejrzyj np. manual do starej (c.a. '86) "614" z minimalnym prądem zakresowym 20pA:

formatting link
w nim również schemat. Zaskakująco prosty. Oparty na popularnych op-ampach. Z dwoma jednakże istotnymi szczegółami: selekcjonowanym symterycznym, podwójnym JFET-em na wejściu i odpowiednimi R w sprzężeniu.

Sądzę, że ze współczesnymi op-ampami o małych prądach polaryzujących a zarazem znacznie mniejszych offsetach i dryftach może być tylko łatwiej. Wysokoomowe rezystory precyzyjne powinny być w Elfie a bodajże widziałem też coś w TME.

Reply to
Marek Dzwonnik

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.