wyindukowanie w antenie napięcia

Proponuję na przykład 2x230V. Nie każdy musi mieć 3 fazy w domu.

Reply to
RoMan Mandziejewicz
Loading thread data ...

Ale ten maly transformator wazy 100kg. Tyle co kilometr dwuprzewodowej linii 50mm^2

Jesli dobrze licze to ten kilometr kabla ma opor 7 miliohmy. Mozna z 1000A pchac.

J.

Reply to
J.F.

Policz jeszcze raz ten kilometr dwuprzewodowej 50 mm^2, proszę. Bo mi wychodzi, że żelazo o tym przekroju ważyłoby prawie tonę. 100 kG to niewiele ponad 100 metrów. Do tego dodaj konieczność stosowania masywniejszych słupów.

Jak Ty liczysz? Bo miedź 2 przewody 50 mm^2 na kilometr daje 0.7 oma. Prąd zwarcia masz zaledwie 330A. Przy stali będzie tylko gorzej.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

RoMan Mandziejewicz pisze:

Na co komu 2x230V skoro odbiorników o napięciu znamionowym 460V w domu nie uświadczysz...

pzdr mk

Reply to
mk

Dawid pisze:

Proponuję wojskowy radar dalekiego zasięgu...

pzdr mk

Reply to
mk

Masz racje, teraz tez mi tak wychodzi.

Ale jak na kazdym slupie bedzie 100kg trafo, to dopiero beda musialy byc solidne :-) Nawet izolatory swoje juz waza.

No i tu tez masz racje - cos mi sie musialo przestawic. A specjalnie sprawdzalem, bo cos mi sie podejrzane wydawalo.

No ale skoro tak .. to jakie u nas na wsi sa wahania napiecia ? Czy moze jak czesto sa transformatory ? Czy jakis regulator jest tam moze schowany ?

J.

Reply to
J.F.

A ktoś zmusza do korzystania z międzyfazowego? Masz dwie fazy po 230V i starczy.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

A dlaczego na każdym? Piszę o rozproszonej zabudowie. Jak masz dom co

50 metrów, to już zaczyna być n.n. opłacalne. Albo po kilka domów do jednego trafa.

Wiem.

Koszmarne.

Za często.

Jakoś nie zauważyłem jego działania.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

A po co ci dwie fazy ? Jedna nie wystarczy, skoro wszystko i tak masz na 230V ?

To nie Ameryka, tu nie trzeba podnosic napiecia bo suszarka ma za gruby kabel :-)

J.

Reply to
J.F.

A przeszkadzają Ci te dwie fazy w czymkolwiek? I tak, nawet w najmniejszej chałupce, masz kilka obwodów do obsłużenia. Po co wszystko ma wisieć na jednym bezpieczniku? To nie lata 30-te ubiegłego wieku.

Podgrzewacz przepływowy na 460V to niegłupi pomysł. Na pewno lepszy niż obecne ciurkadełka 3kW i 1l/min. A to najekonomiczniejsza metoda podgrzewania wody prądem. A luka pomiędzy jednofazowymi 3/4 kW a trójfazowymi 12 kW minimum jest za wielka.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" snipped-for-privacy@pik-net.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@pik-net.pl...

Przeszkadza mi bezmyslne zapatrzenie w ameryke. Oni maja transformator 2*120 na kazdym slupie, to my musimy miec

2*230 na kazdym slupie.

A w czym przeszkadzaja .. a chocby bede musial rownowazyc obciazenie obwodow zupelnie nie wiadomo po co.

No to obwody sobie beda, a jeden wspolny 100A bezpiecznik tez. Albo i nie, bo nie wiem czy wymagany. Ale chyba tak, bo jak licznik zmienic - pod pradem ? :-)

No wlasnie .. jak amerykanie sobie radza z licznikami ? dwufazowy ?

Za to mocniej kopie w razie awarii. A w koncu to tylko dom - co za problem pociagnac stosowny kabel od domowego trafa ?

Mam jednofazowy 6kW. Zreszta ch* wie jaki on, ale 6kW przylaczony zwykla wtyczka, a ja sie dziwie ze wywala bezpiecznik. 16A, ale dopiero po minucie :-) Tzn ja sie juz nie dziwie, ja sie dziwie ze przez poprzednie lata dzialal dobrze :-)

J.

Reply to
J.F.
[...]

Ale dlaczego na każdym?

A teraz nie musisz?

Zapewne tak.

Niezgodny z normami.

Zwykła wtyczka to max 16A a to ledwie 3.7kW

Mój 3.7 kW też działał przez lata. Tylko to wieczne celowanie, żeby przepływ był wystarczający do zadziałania włącznika i nie na tyle duży, żeby woda za zimna nie była. Zmęczył mnie - teraz mam pod zlewem mały, ciśnieniowy baniaczek 5l - do umycia rąk czy dwóch szklanek wystarczy a większą ilość naczyń pakuję do zmywarki.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Bo tak jak patrze na znajome wioski to domy stoja w podobnej odleglosci co slupy :-)

Ale jakbym mial wlasne trafo z jednym uzwojeniem to bym nie musial.

Nie mowie nie, ale ktos zrobil, to moze zgodny ? No chyba ze w srodku

3*2kW :-)

Nie mowie nie, ale jest i przez minute dziala :-)

J.

Reply to
J.F.

Mam spawarkę 5kW i sprzęty domowe ciągnące czasem drugie 5kW, teraz mam

8kW na jednej fazie i muszę pilnować żeby nie przekroczyć mocy, dziesięciu na jednej fazie nie dostanę a 15kW na 3 fazach nie potrzebuję, szczególnie że musiał bym za takie zwiększenie mocy zapłacić 1000zł. 2 fazy po 5kW były by dla mnie najlepszym rozwiązaniem.
Reply to
Padre

Padre pisze:

Dyskusja tyczy, co jest lepsze: a) 2x230V (dajmy na to 2x5kW) - analog rozwiązania amerykańskiego

przeciwko:

b) 1x230V (1x10kW - na podstawie założenia powyższego).

IMHO przypadek a) jest warty rozważenia pod warunkiem, przynajmniej częściowego wykorzystania odbiorników 460V... Innych korzyści nie widzę...

Wracając do Twego opisu: Jeśli wykorzystujesz spawarkę 5 kW to wszystkie pozostałe odbiorniki musisz przenieść na drugą fazę. Wygodne?

A że w ofercie ZE nie ma dostępnego wymarzonego dla Ciebie rozwiązania, to inna sprawa i niezależna od omawianego problemu.

pzdr mk

Reply to
mk

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.