urządzenie do zaklucania GSM

witam! czy ktos mial cokolwiek do czynienia z urzadzeniem jak w temacie? chetnie zmontuje cos takiego lub nawiaze wspolprace.

S.A.

Reply to
Staszek Alcatraz
Loading thread data ...

Użytkownik "Staszek Alcatraz" snipped-for-privacy@alcatraz.com napisał w wiadomości news:opsev9elq5q5g2do@malina

Temat już się kiedyś przewijał. AFAIR jedyna sensowna metoda "zakłÓcania" polega na postawieniu lokalnego "ślepego" BTSa o małej mocy, tzn. stacji bazowej do której terminale się ochoczo logują i tym samym tracą możliwość wyjścia dalej w świat. W każdym razie na pewno nie jest to urządzenie nadające się do chałupniczego montażu.

Reply to
Marek Dzwonnik

Kiedyś zaglądałem do takiego fabrycznego (produkcji dalekowschodniej) i patrząc na części tam użyte sądzę, były tam dwa "stawiacze nośnej", jeden dla 900, drugi dla 1800. Telefony po włączeniu tego ustrojstwa pokazywały brak sygnału.

)-|Krzysztof [kl(at)central krakow pl]

Reply to
vqx

Użytkownik "vqx" snipped-for-privacy@ble.ble.com> napisał w wiadomości news:cj6j8g$mb$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl

Za to na granicach zasięgu zakłócacza podnosiły moc do maksimum, żeby utrzymać jakość połączenia? Da się w ten sposób _zablokować_ możliwość wykonywania połączeń na jakimś obszarze. Tyle, że IMHO jednocześnie pogarszając warunki transmisji na obszarze znacznie większym od zamierzonego i narażając się na uruchomienie sekwencji zdarzeń: raport--z-BTS-a -> operator gsm -> URTiP -> ???.

Reply to
Marek Dzwonnik

IMHO zwykla nosna nie wystarczy ale dolozenie rozpraszania widma chocby technika CHIRP dac powinno sporo...AD sie klania, jego DDS maja wbudowana funkcje CHIRP... moce w takim zaklocaczu nie musza byc jakies specjalne - w fabrycznych urzadzeniach z reguly nie przekraczaja 20W i z tego co wiem na zachodzie jest to dosyc popularne np w taetrach lub filharmoniach.

Reply to
futu

Tego nie badałem. Zapewne tak było.

Też prawda. Tyle że patrząc na tranzystory, oceniam to na jakieś 0,5W max. Po włączeniu tego w pomieszczeniu na parterze zasięg działania obejmował sąsiednie pokoje i poza budynkiem po tej samej stronie ulicy, czyli obszar był większy od zamierzonego, ale nieznacznie.

Myślę, że przy takim zasięgu BTS tego "nie widział". A URTiP powinien zareagować tak samo na to jak i na "ślepego" BTSA. Myślę że w przypadku np. sali koncertowej URTiP będzie robił wszystko, żeby nie zareagować. Ja osobiście chciałbym, żeby wszędzie gdzie trzeba były takie urządzenia, a nie żebym świecił oczami bo zapomniałem wyłączyć telefonu.

)-|Krzysztof

Reply to
vqx

To, które ja oglądałem było naprawdę prymitywne. 2-3 tranzystory i kilka elementów pasywnych. Albo to był generator "szeroko siejący", albo (nie znam się na GSM) jest taki jeden kanał, którego zakłócenie wystarcza.

Reply to
vqx

Ja tam nie wiem .. ale czy licencja za w koncu olbrzymie pieniadze upowaznia do lacznosci komorkowej na terenie calej RP, czy z wylaczeniem terenow prywatnych ktorych wlasiciele sobie nie zycza ? :-)

J.

Reply to
J.F.

On Behalf Of J.F.

"Licencja zezwala na zasięg tam gdzie łączność komórkowa nie zakłóca pracy innych urządzeń elektronicznych, lub utrudnia wykonywanie statutowych obowiązków instytucji, itp." Cytuję z pamięci z przed dwóch lat. Lokalnie dozwolone jest zakazywanie posługiwania się telefonami, a w przypadkach zagrażający (bezpieczeństwo, zdrowie)lub innych (banki, kina) dozwolona jest zdalna dezaktywacja telefonów na danym obszarze. Wówczas, rzecz tyczyła się uruchomienia produkcji takich "blokerów", na bazie urządzeń produkownych w USA/Izrael. Prawnie (teoretycznie na obszarze RP) nie można było tego wówczas zrobić. Tzn. przed sądem (później) można było się tłumaczyć wyższą koniecznością. Nie wiem jak na dzień dzisiejszy ta sytuacja wygląda. Ostatecznie Operator ma wyłaczność na dane pasmo, a w ramach tej wyłaczności na podstawie osobnych umów może dopuszczać innych do używaniadanego pasma (z ograniczeniami). Możliwe, że można używać "lipnych" BTS'ów po uzyskaniu zgody Operatora.

I na marginesie. Stawianie nosnej mija się celem. Komórka w takim wypadku podnosi swoją moc wyjściową, a BTS rejestruje podwyższony poziom zakłóceń. Efekt jest taki, że nadajnik musi dookólnie wypromieniować znaczną moc (a tranzystory mocy na kilkanaście GHz są drogie) że nie wspomnę o problemach z uzyskaniem choćby 3W na 2 GHz, to jeszcze PAR zacznie węszyć.

pzdr Artur

Reply to
ziel

No chyba nie bardzo. Komorka emituje, ale nic nie slyszy. Sle wiec upierdliwie w eter na pelnej mocy "halo, jest tu jakis bts" na pelnej mocy, a tych btsow nie ma, tzn nie odpowiadaja :-)

Ktory "nadajnik" ? BTS moc ma ograniczona i nie zwiekszy, zaklocacz jest potrzebny tylko o tyle zeby odbior bts zaklocil..

Swoja droga nie zwrocilem uwagi jak to jest w kinach - "szuka sieci" czy nie ?

P.S. Co bedzie na umts - upgrade zaklocaczy ?

J.

Reply to
J.F.

On Behalf Of J.F.

Ale jak BTS wyłapie komórkę, to się dowie, że w odległości 200m komórka nadaje z pełną mocą ;-).

Nadajnik zakłócający. Faktycznie na ograniczonym obszarze, to pewnie i z 0,5W wystarczy.

IMHO powinne przełączać się na roaming. ;-)

pzdr Artur

Reply to
ziel

Użytkownik ziel napisał:

i uzna ze ktos ma zepsuta komorke ;)

Reply to
AlexY

widzialem kiedys na sieci schematy zagloszaczy gsm; w sumie to tam nie bylo jakichs 'dziwacznych' scalakow; jak tylko znajde moment to sprobuje zrobic takie cos i jak bedzie dzialac to dam znac :).

Reply to
Q

oczywiscie pisze sie 'zagluszacz' a nie 'zagloszacz'; /a do Staszka: 'zaklocanie' a nie 'zaklucanie'; :)

Reply to
Q

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.