Witam, moje udkłady (4x5 cm) są notorycznie zalewane chemią, jak zrobić płyn w którym można by zanużyć układ, a ten płyn potem zastyga i robi sie twardy, coś jak żywica ?
- posted
18 years ago
Witam, moje udkłady (4x5 cm) są notorycznie zalewane chemią, jak zrobić płyn w którym można by zanużyć układ, a ten płyn potem zastyga i robi sie twardy, coś jak żywica ?
Pierwsza z brzegu twarda żywica nie bardzo nadaje się do zalewania elektroniki. róznica w rozszerzalnosci cieplnej żywicy i PCB powoduje powstawanie dużych naprężeń i nawet zcinanie elementów z powierzchni płytki. Znacznie rozsądniejsze jest zastosowanie czegoś elastycznego. Z powodzeniem testowałem Polastosil 2000
Trochę chemii do zalewania elektroniki jest też w TME, ale nie testowałem
Witam, czasami serwisuję niemiecką automatykę drzwiową. Urządzenia montowane są, jak wiadomo, w różnych miejscach. W pewnym zakładzie produkcyjnym owe drzwi wraz z elektroniką myje się wodą pod dużym ciśnieniem a to działa nadal (?). Ciekawie wykonana jest bariera na podczerwień, która zazwyczj działa w zmiennych warunkach atmosferycznych
-/+ 30st.C i różnej wilgotności. Płytka pokryta jest szczelnie czymś w rodzaju pianki, gąbki koloru nibieskiego. Nigdy to nie psuje się. pozdr, A
Jeśli płytki są wykonane w technologii SMD to możesz zanieść je do pomalowania proszkowego. Zabieg jest dość tani. Przebiega w temperaturze 120-150 st. Uzyskana warstwa jest niezwykle odporna zarówno mechanicznie jak i chemicznie. W ostateczności samemu można posypać płytki farbą i wsadzić na chwilę do pieca. Dodatkowych informacji szukaj pod hasłem "Faproxyd"
Paweł
Moze i dobre, ale płytka nie jest w smd i ma przekaźnik. Poszukam tego w sklepach ale chyba ten polastosil był by lepszy. Ale nie wiem w jakiej temperaturze się roztapia.
ok. 180 oC - czyli spoko i to jego kupie jak znajdę. Dzięki za pomoc.
ja płytkę na stację ISS zalewałem żywicą Scotcha. Typu nie pamiętam, ale mam w papierach w pracy. Jest dość twarda, ale wystarczająco elastyczna i nie wydziela niebezpiecznych dla kosmonautów oparów :-) W pracy zalewam czasem siliconem, ale takim bezkwasowym. Tu typu nie znam zupełnie. Silikon biorę od kolegi z pracy, który przerabia go kilogramami. Jest to silicon oficjalnie do endoprotez. Są różne, od stosunkowo miękkich do twardych jak żywica.
Waldek
Kmail napisał(a):
polastosil ma tendencje do nasiakania woda jak gabka, ale to po dluzszym czasie ok 1 roku.
łosz w mordę, juz kupiłem, a rok to raczej kiepski wynik
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.