Procesor embedded NXP serii Cortex M4... Pracuje zaledwie 100MHz... W czasie normalnej pracy jest zimny, temperatura pokojowa...
Klient zwraca już 3 płytę w której procesor zwiera szynę 3V3 i grzeje się tak, że dotykając go palcem ciężko wytrzymać...
Do procesora podłączone kostki zewnętrznej pamięci flash i SDRAM. Też normalnie zimne.
Na próbę biorę jedną płytkę: wymieniam starannie ten grzejący się cpu... mierzę napięcia, wszystko ok. Procesor programuję, program startuje, na LCD obraz, za moment grzeje się niebotycznie kostka SDRAM obok CPU...
Płytka pracowała miesiąc bez zarzutu i nagle taki zwrot.
Projekt testowany na odporność na ESD bardzo dokładnie, zamknięty w metalowej obudowie, jedyne "wejście" to przez LCD ale jest też zabezpieczony i od tej strony niczego się nie spodziewam.
Czy można jakoś "pośmiertnie" dojść przyczyny uszkodzenia kostki pamięci lub cpu? Nie wiem, mierząc omomierzem piny do masy czy coś takiego? Albo prześwietlając Xrayem ? :-)
Podpowiedźcie - co można sprawdzić?