transformator elektroniczny - wady?

witam rzuccie proszę okiem na aukcje:

formatting link
jakie są wady takiego urządzenia. czy mozna by zbudować na nim zasialcz doooo czegokolwiek? prostownik do ładowania akumulatora samochodowego?

Opwieść nie na temat. parę dni temu, monotowałem oświetlenie diodowe 4W mało tej mocy i chciałęm dać transformatorek 10V6W. tak tez zrobiłem z tym ze dziadostwo grzało sie strasznie. zaczęło smierdzieć ( test na stole) po 20 minutach, a ręką nie dało sie tego dotknąć. stąd kupiłem taki "Elekttroniczny transformator" w najbliższym sklepie ekektrycznym i problem zniknął. działa już 3 dni, jest ledwo ciepły. może by go tak podkręcić na 14V i prostownik do akumulatora "wyrzeźbić". Podejrzewam ze ma jakieś nieopisane wady, bo ktoś wpadłby na pomysł wcześniej niż ja.

ToMasz

Reply to
ToMasz
Loading thread data ...

Wady są takie, że na wyjściu jest nie DC, tylko jakieś AC na wyższej częstotliwości. To jest nadal "normalne" trafo, tylko nie na 50Hz, a np. na

25kHz. Ani stabilizacji, ani prostownika.

Marek

Reply to
Marek Lewandowski

1)nie ma prostownika - daje prad zmienny 2)mam takich kilka. pomimo iz uzywane byly z obciazeniem zdrowo ponizej nominalnego (pojedyncze halogeny 20-35W) z niewiadomych przyczyn sie psuja. zwykle po ~3-6 miesiacach. pomimo iz maja malo czesci nie doszlem dlaczego - tranzystory kluczujace sa ok, bezpieczniki tez, transformator wewnatrz nie ma przerwy... po prostu przestaja pracowac. nic nie jest w srodku upalone itd. podejrzewam z wysychaja jakies kondensatory

--

Reply to
Piotr "Curious" Slawinski

fajnie! będą mniejsze tętnienia. 50Hz słychać, 25kHz już nie. czyli mogę wstawić do niego mostek gretza i uzyskać użyteczne stałe napięcie do ładowania akumulatora samochodowego? no nie całkiem bo będzie ponizej

14V. dowinąć zwojów? w srodku jest niewielki toroid.

ToMasz

Reply to
ToMasz

Nie będą. Tak nie ma kondensatorów wygładzających - przetwornica jest zasilana napięciem tętniącym.

Nie możesz. Uklad nie jest dostosowany do innego obciążenia niż rezystancyjne.

Nie.

To nic nie da. Te urzadzenia nie nadają się do przeróbki.

Nie tylko.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

bez przesady. da szybka diode + halogena 50W w szereg i od bidy akumulator naladuje (wprawdzie z niska sprawnoscia, ale tu chyba o cene chodzi a nie o sprawnosc). ten toroid nie ma tez zadnego sprzezenia zwrotnego do elektroniki na pierwotnym - wyjscie masz po prostu na dwoch drutach , dowinac zwojow - zaden problem, przetwornica tez tego nie poczuje.

gorzej ze tak jak pisalem wyzej, po jakims czasie te transformatorki zwyczajnie zdychaja, nawet jesli sa uzywane 'zgodnie z przeznaczeniem' - poki co nie wiadomo dlaczego (pewnie tak sa po prostu zaprojektowane...)

--

Reply to
Piotr "Curious" Slawinski

nie rozumiem. jeśli podzielić napięcie wyjściowe na mikroskopijne ułamki czasu, to zawsze jakaś para diód będzie traktowana jako zwarcie (prawie) albo opór całkowity. za diodami będzie prąd stały (prawie stały) i jakoś nie potrafie sobie w nim wyobrazić obciażenia np indukcyjnego. tym bardziej wytworzonego przez akumulator.

nie wiem dlaczego

dlaczego?

to akurat wiem. Wiem też ze to tandeta, ale jak narazie działa idealnie. idealnie nawet w porównaniu do polskiego transformatorka

ToMasz

Reply to
ToMasz

(...)

Napisz proszę jaki zasilić 6-15W żarówek diodowych. Inaczej: jaki kupić transformator zeby mieć świety spokój na wiele wiele lat

ToMasz

Reply to
ToMasz

charakter obciazenia jest ok, jednak :

1)przetwornica nie ma wygladzania tetnien na wejsciu. to oznacza ze dziala tylko przez czesc cyklu 50Hz (za to ma dobry wspolczynnik mocy) . 2)spadek na mostku gretza - 0.5V na diode x2 = 1V minimum (jesli uzyles diod na ~30A), czyli z 12V robi sie 11. dodaj do tego spadek wydajnosci wskutek tetnien (a co za tym idzie duzo wieksze prady przy ladowaniu kondensatora na wyjsciu) i masz swoje 10V - co jest i tak niezlym wynikiem :)

przetwornice push-pull maja zwykle 2 uzwojenia i na kazde z nich diode - dzieki temu mniej mocy traca w diodach, i jest ogolnie mniej czesci. mozna oczywiscie 'polepszac' prostownikiem synchronicznym, ale to oznacza ekstra koszt i komplikacje... (zwlaszcza ze bardziej oplaca sie podniesc czestotliwosc i zmniejszyc transformator, przynajmniej z punktu widzenia producenta)

innymi slowy - taniosc tego typu przetwornic wynika z pewnych uproszczen, i to ciezko przeskoczyc, chyba ze zadowalamy sie tym 'ze to w ogole dziala' , nie patrzac na sprawnosc...

--

Reply to
Piotr "Curious" Slawinski

no i?

2x0.5 = 1V na sam spadek napięcia na diodzie, a jeszcze tętnień nie policzyliśmy...

Marek

Reply to
Marek Lewandowski
Reply to
invalid unparseable

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.