Jakiś czas temu zbudowałem prosty licznik Geigera na lampie STS-5. Wykorzystałem popularne rozwiązanie z przetwornicą dławikową na MC34063 z MOSFET-em WN. Teraz jednak chciałbym trochę zmienić projekt i wykorzystać transformator. Zawsze to dodatkowa izolacja pomiędzy VCC i WN.
Za jakim transformatorem powinienem się rozejrzeć, żeby móc uzyskać około 400V, przy zasilaniu DC około 9V?
Wystarczy zastosowanie zwykłego, małego transformatorka sieciowego (zalewany żywicą, do druku) na około 6V i odwrócenie uzwojeń miejscami? A może jednak wskazane jest samodzielne nawinięcie takiego trafa? Rdzeń kubkowy nada się do takiego zastosowania?