termostat , zawór - rozwiazanie?

Masz problem. Bo stosowane elektrozawory do CO nie pasuja na normalne zawory na ktore montujesz glowice termostatyczne, no i problem z dodatkowym kabelkiem do elektrozaworu, ktory pieknie na takiej rurze by nie wygladal. Najlepiej to zrobic w systemie rozdzielaczowym. Wtedy taki elektrozawor montujesz na rozdzielaczu, ktory masz ukryty w szafce i po problemie.

Użytkownik Bartek napisał:

Ostatnio kupujac worek różnych części, bynajmniej ne elektronicznych :) widziałem jak ktoś oglądał zawór grzejnikowy sterowany elektrycznie. Wziąłem na chwilę do ręki - urządzenie mniejsze od głowicy, mniej więcej

2-krotnie, sterowane z 24V albo z 230V (zaleznie od wersji), wychodził z tego przewód. Ale zasady działania nie znam, bo się bliżej nie zainteresowałem. Cena około 140zł o ile pamiętam. Było to w dużym, dobrze zaopatrzonym sklepie, ale nie w markecie budowlanym.

Są takie gotowe wynalazki w cenie ok 200zł. Nakręca się na zawór kaloryfera zamiast głowicy z mieszkiem Ma procesor, można zaprogramować kilka różnych cykli w ciągu doby, na każdy dzień tygodnia inaczej, Napędza trzpień zaworka (proporcjonalnie) przekładnią z silnikiem krokowym. Zasilanie z baterii R6, chyba 3V. Samo uczy się pozycji krańcowych trzpienia, zapamiętuje bezwładność cieplną pomieszczenia, więc umie z wyprzedzeniem zmienić nastawy. Niestety, nie pamiętam nazwy firmy - jest polska strona w internecie. Wmak

A.Grodecki napisał(a):

A w srodku mieszek z eterem (lub podobna subst.) + rezystor ktory ten szajz podgrzewa. Takie rzeczy to powinni za maks. 30zl sprzedawac :)

Robek

Użytkownik Robert napisał:

Może i powinni, ale że popyt niewielki więc... Przyzwoitej jakości głowica kosztuje więcej niż 30zł.

Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś zaczął produkować i sprzedawać po 30zł :)

p.s. Najtańszy elektrozawór tej klasy, że nadaje się do c.o. będzie kosztował w sklepie minimum 500zł.

Użytkownik "Bartek" <bart_us=wytnij=to=@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:dk77k6$hpi$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

firma trane ma w swojej ofercie takie głowice jak termostatyczna a jest to siłownik z taką pastylką która się grzeje i otwiera zawór jak podamy na nią napięcie

Znaczy jakiej klasy? Bo ja kupowalem za 80zl/sztuka (po negocjacjach). W srodku jest jakis element, ktorego rozmiar liniowo zmienia sie wraz z temperatura. Moze w srodku jest eter, ale watpie. Chyba musieliby cos o tym napisac, w koncu eter jest latwopalnyi pewnie trzebaby to jakos specjalniej utylizowac.

Użytkownik T.M.F. napisał:

Pewnie jakiś wynalazek typu izobutan Danfossa.

A elektrozawór to takie coś płynie - nie płynie. Do wpięcia w rurę, nie do naciskania na cycek :) Swojądrogą ciekawe, że elektrozawór kosztuje więcej niż pompa. NO ale tu też jest zapewne kwestia popytu.

Tak:) Ale chyba w tym wypadku naciskanie na cycek jest lepsze niz taka dwustanowa regulacja.

Ogladajac takie zawory wydaje mi sie, ze mechanicznie trudniej je zrobic, precyzyjna robota, szczegolnie jesli dodatkowo to jeszcze ma byc trwale. No i popyt pewnie tez gra role, chociaz mysle, ze popyt na zawory trojdrozne do mieszaczy jest spory, a ceny ciagle kosmiczne. Moze w koncu chinczyki sie za to wezma?;)

Użytkownik T.M.F. napisał:

To zależy. Jeśli włączasz zawór, to wiesz że woda płynie. A jaką masz pewność czy i ile wody płynie jeśli w ten opornik wpuścisz wypełnienie

50%??? Wydaje mi się że takiego naciskacza i tak sebnsownie nie da się użyć poza dwoma skrajnymi stanami. A warto pamiętać że od grzejnika ten płyn też się rozszerza...

I będzie potop za potopem...

T.M.F. napisał(a):

A kto powiedział że tylko dwustanowa, zawory proporcjonalne też się przecież produkuje. Inna sprawa że za taki zawór to się ładnych kilka metrów kwadratowych mieszkania kupi ;)

pozdrawiam Piotr

Napisz o co dokłądnie chodzi z tym zaworem proporcjonalnym. Na co to ma być- postaram siępomóc.

Pozdrawiam

Szlufik

Da sie. Probowalem dla roznych wypelnien, i wlasciwie mozna regulowac zupelnie proporcjonalnie od pewnego wypelnienia. Zreszta w aplikacji producenta jest to wlasnie wykorzystane. Mysle, ze takie sterowanie jest lepsze dla pompy no i nie ma problemu z ew. gwizdami i szmerami na skutek szybkiego przeplywu wody.

No wlasnie tez sie zastanawiam jak sie uniezalezniaja od temp. zewnetrznej. Chyba musze rozebrac taki zawor:)

Tez fakt:)

Znalazłem elektroniczny termostat, o którym pisałem:

Wmak

Użytkownik Wmak napisał:

Ciekawe na ile baterie starczają i czy jest odporny np na polanie wodą przy podlewaniu kwiatków. Rozumiem że w przypadku nieprzewidzianego wyjazdu albo urlopu trzeba sobie zarezerwować pół godziny na obskoczenie wszystkich grzejników :)

Hm - chinskie to widzialem ostatnio wkretaki elektryczne. Na baterie, wiec po 15 zl.

Na oko to dodac kawalek sruby, nakretke, i wyjdzie elektroglowica ..

J.