czwartek, 20 lipca 2023 o 19:40:57 UTC+2 PiteR napisał(a):
To samo widziałem na wakacjach w Grecji (jak golf to szóstka, a nic gorszego na ulicy nie zauważysz, choć obok tradycyjny kosz na śmieci) tuż przed tym, jak tam wszystko jebło. Ceny tak samo jak u nas - wszystko 3 razy jak w czasach drachmy. W Gdańsku póki co w tym roku średnio 150% cen zeszłorocznych. Więc może jeszcze chwila, ale możliwe, że już niedługo koniec balu panno lalu...
Hmm, ale w sumie Krety tak nie walnęło, albo może nie mam porównania - a byłem w 2016.