Tak sie zastanawiam.... wszystkie schematy do sterowania wentylatorow na prockach itd bazuja na tym zeby odpowiednio zmniejszyc prad dostarczany do tegoz ustrojstwa ,co niestety pozwala na uzyskanie predkosci minimalnych rzedy polowy obrotow nominalnych (bo inaczej nie ruszy wentylator przy starcie) Stad moje pytanie. czy nie dalo by sie zejsc z obrotami nizej jesli sie posteruje wentylator z jakiegos generatora prostokatnego o zmiennym wypelnieniu (zaleznie od temperatury - im wyzsza tym wypelnienie wieksze)
Na moje oko to sterowanie impulsowo cewki nie jest chyba dla niej zdrowe, dla zasilacza tez ,ale bylbym zobowiazany jakbyscie mi Panstwo powiedzieli dlaczego to nie jest taki genialny pomysl ;)